Zwłoki 20-letniej zaginionej dziewczyny znaleziono w wersalce w mieszkaniu na Teofilowie

Sąd wydał decyzje o areszcie. Prokurator wydał za podejrzanym list gończy. Do zabójstwa doszło prawdopodobnie 14 lub 15 sierpnia. Zwłoki 20-latki były skrepowane, w stanie silnego rozkładu, wstępne ustalenia wskazują że ofiara została uduszona, szczegóły co do przyczyny śmierci dopiero po sekcji zwłok.

CZYTAJ TEŻ: Zwłoki 20-latki w mieszkaniu na Teofilowie. Policja poszukuje tego mężczyzny! [ZDJĘCIA]
CZYTAJ TEŻ: Uwaga! Zaginęła 20-letnia Kaja ze Zduńskiej Woli

Kobieta 15 sierpnia przyjechała do Łodzi ze swoim chłopakiem i dwuletnim dzieckiem. Rodzina straciła z nią kontakt. Jej siostry porozwieszały w Łodzi komunikaty o zaginięciu 20-latki z jej zdjęciem.

Policja rozpoczęła poszukiwania 17 sierpnia. Weryfikowanych zostało wiele informacji , przekazano komunikaty do mediów, sprawdzano placówki medyczne, przejścia graniczne i inne miejsca gdzie mogła przebywać. Sprawdzano także informacje dotyczące jej pobytu na terenie Niemiec - od znajomych zaginionej rodzina dowiedziała się, że mogła być widziana w Niemczech, w tureckiej dzielnicy, gdzie są domy publiczne. Dlatego policjanci ze Zduńskiej Woli powiadomili o zaginięciu Kai W. funkcjonariuszy z Niemiec.
Okazało się jednak, że 20-letnia Kaja nie wyjechała do Niemiec, bowiem najprawdopodobniej zginęła już 15-16 sierpnia a więc jeszcze przed zgłoszeniem zaginięcia. Jej zwłoki zostały odnalezione w sobotę 26 sierpnia, w wersalce w mieszkaniu na Teofilowie. Policjanci ustalają miejsce pobytu jej 29-letniego chłopaka, z którym spotykała się przez ostatnie tygodnie i który wynajmował mieszkanie, w którym odnaleziono zwłoki. Śledztwo prowadzi prokuratura. Przyczynę zgonu określi sekcja.

W czasie poszukiwań 20-latki doszło do nieprawidłowości w działaniach policji. Funkcjonariusze ze Zduńskiej Woli zlecili sprawdzenie kilku adresów łódzkim policjantom. Otrzymali od nich informację o sprawdzeniu z udziałem straży pożarnej mieszkania na Teofilów. Wynikało z niej, że lokal został sprawdzony i nikt w nim nie przebywa. Jednak z ustaleń Wydziału Kontroli wynika jednoznacznie, że łódzcy policjanci ograniczyli się przy sprawdzeniu tego mieszkania do weryfikacji pomieszczeń przez strażaków. Komendant Miejski Policji w Łodzi podjął decyzje o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych i wyciągnięciu surowych konsekwencji wobec tych funkcjonariuszy.

ŻYCZENIA NA ŚLUB. WIERSZYKI ŚLUBNE [ŚMIESZNE, KRÓTKIE]
EL TORO KUCHENNE REWOLUCJE W ŁODZI. Czy Magda Gessler rzucała talerzami? [FILM, zdjęcia]
ROK SZKOLNY 2017/2018 [KALENDARZ DNI WOLNYCH]
MAGDALENA ŻUK NAJNOWSZE WIADOMOŚCI W SPRAWIE ŚMIERCI POLKI

Prognoza pogody na jutro