Dramatyczne sceny rozegrały się 19 kwietnia w Lubieszowie. Z ustaleń prokuratury wynika, że tego dnia 54-letni mężczyzna żądał od małżeństwa 2 tys. zł. Groził przy tym swoim ofiarom pozbawieniem życia i zdrowia. Groźby te jednak na nic się nie zdały, małżonek stawił opór 54-latkowi, szybko zawiadomiono też policję, która zatrzymała napastnika.
Jak informuje prokuratura, zdarzenie to miało prawdopodobnie miejsce w związku ze zwrotem pieniędzy, które podejrzanemu miała być winna zupełnie inna osoba.
To jednak nie koniec kłopotów 54-latka. Ustalono bowiem również, że tego samego dnia na trasie Stary Staw - Lubieszów mężczyzna prowadził opla astrę, mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
20 kwietnia sąd zdecydował o aresztowaniu 54-latka na trzy miesiące.
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 19.04.2018 - Cudem uniknęli śmierci na drodze. Kierowca potrącił pieszą, inny niemal zabił rowerzystkę
POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":