"Vlada wsadzili do samochodu, w którym były same kobiety. O 8 rano opuścili Melitopol. Dotarli do ostatniego punktu kontrolnego w Wasiliwce w obwodzie zaporoskim i tam zatrzymali cały konwój. Zaczęli sprawdzać dokumenty wszystkich kierowców i pasażerów. Gdy żołnierz podszedł do samochodu, żeby sprawdzić papiery, zobaczył, że jest w nim Vlad, który patrzył na swój telefon" - relacja Oleg Buryak Szef Administracji Państwowej