CBŚP uderzyło w handlarzy narkotykami. Zatrzymano dwóch mężczyzn związanych z pseudokibicami na Śląsku
Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało dwójkę mężczyzny, którzy handlowali narkotykami. Według ustaleń policjantów były za to odpowiedzialne osoby związane z pseudokibicami jednego ze śląskich klubów sportowych.
Środki odurzające były rozprowadzane na terenie województwa śląskiego, lubelskiego i mazowieckiego, a szczególnie w Warszawie.
Śledztwo wszczął Lubelski Wydział Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie. W ubiegłym tygodniu policjanci CBŚP uderzyli w przestępczość narkotykową.
Akcja rozpoczęła się od zatrzymania kuriera na trasie wiodącej z Warszawy do Katowic. Kierowca samochodu dostawczego przewoził w pojeździe ponad 20 kg marihuany.
Narkotyki były ukryte w przestrzeni bagażowej. Zapakowany w woreczki foliowe susz znajdował się w dwóch torbach podróżnych.
Nie przeocz
Ponadto, w Warszawie, policjanci weszli do mieszkania, w którym w dwóch pokojach znajdowały się kartony wypełnione hermetycznie zapakowanymi woreczkami z narkotykiem. Funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć ponad 58 kg marihuany. Jej wartość oszacowano na ponad 3 mln zł.
- Na terenie województwa śląskiego, na jednej z ulic zatrzymano drugiego podejrzanego. Z informacji policjantów wynikało, że mężczyzna może planować opuszczenie kraju, więc działania zostały przeprowadzone błyskawicznie - podało CBŚP.
Obu zatrzymanych doprowadzono do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, gdzie przedstawiono im zarzuty dotyczące posiadania oraz udziału w obrocie znacznych ilości środków odurzających.
- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 12 lat pozbawienia wolności - informuje Prokuratura Krajowa.
Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Musisz to wiedzieć
