Spis treści
Aktywiści wbiegli na tor wyścigów konnych w Warszawie
W sobotę na Torze Wyścigów Konnych na Służewcu w Warszawie miała miejsce inauguracja sezonu jeździeckiego 2024. W pewnym momencie dwóch aktywistów klimatycznych przeskoczyło barierki i wbiegło na tor. Mężczyźni biegnąc rozpylili pomarańczową substancję.
„Pilne! Dwóch mężczyzn wbiegło na tor wyścigów konnych. Zakłócili otwarcie sezonu jeździeckiego” – napisała grupa Ostatnie Pokolenie na portalu X.
Aktywiści zostali zatrzymani. Najprawdopodobniej usłyszą zarzuty złamania artykułu 60 ustawy o imprezach masowych, który mówi o odpowiedzialności karnej za zakłócanie przebiegu imprezy. Grozi za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności.
W ostatnim czasie aktywiście tej organizacji blokowali przejazd na kilku warszawskich mostach (między innymi Śląsko-Dąbrowskim, Świętokrzyskim oraz nad Kanałem Żerańskim).
Oprócz akcji blokowania dróg, organizują oni akcje zakłócające różne wydarzenia, takie jak koncert w Filharmonii Narodowej, czy też oblanie farbą warszawskiej Syrenki.
Kontrowersyjne akcje „Ostatniego Pokolenia”
Zapowiadali, że będą to robić dopóki rząd nie spełni ich postulatów, którymi są:
Wprowadzenie zintegrowanego biletu na transport lokalny i regionalny za 50 zł w całym kraju.
Zwiększenie finansowania inwestycji w kolej i komunikację zbiorową przez przeniesienie na ten cel 100 procent środków na budowę nowych dróg ekspresowych i autostrad.
Ostatnie Pokolenie przekonuje, że takie działania są niezbędne, by odejść od paliw kopalnych, które „zabijają już dziś”.

Ich działalność zarówno w Polsce, jak i innych krajach wzbudza ogromne kontrowersje. Sąd w Monachium uznał „Ostatnie Pokolenie” za organizację przestępczą, zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu.