Spis treści
Alec Baldwin ponownie oskarżony
Powraca sprawa głośnej tragedii z planu filmowego z 2021 roku. Wówczas, podczas kręcenia filmu "Rust" doszło do śmiertelnego postrzelenia operatorki Halyny Hutchins oraz ranienia innej osoby z obsługi. Sprawcą miał być aktor Alec Baldwin, który grał w produkcji.
Jak podaje "Fox News Digital", powołując się na uzyskane dokumenty, Alec Baldwin został ponownie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci na planie filmowym. Decyzja zapadła w piątek, gdy ława przysięgłych postawiła mu zarzuty.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Początkowe zarzuty Baldwina o nieumyślne spowodowanie śmierci zostały wycofane w kwietniu ubiegłego roku, ale prokuratorzy powiedzieli, że postępowanie może zostać wznowione i tak właśnie się stało.
"Nie możemy się doczekać naszego dnia w sądzie" - mówią portalowi prawnicy aktora - Alex Spiro i Luke Nikas.
Tragedia na planie
Alec Baldwin to uzdolniony i utytułowany 65-letni aktor, który ma na koncie m.in. trzy nagrody Emmy i trzy Złote Globy. Jego kariera wyhamowała jednak po tragedii, do której doszło podczas kręcenia westernu.
Wówczas, będąc nie tylko aktorem, ale też współproducentem filmu "Rust", oddał strzał z rewolweru. Broń miała być rekwizytem, jednak przypadkowo w jej lufie znajdował się ostry nabój, który trafił, jak się okazało później śmiertelnie, operatorkę, a także ranił reżysera Joela Souzę.
Aktorowi postawiono wcześniej zarzut, za który groziła mu kara 18 miesięcy pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci i ponownie będzie musiał się bronić, by nie trafić za kratki na półtora roku. Wcześniej oskarżona była również Hannah Gutierrez-Reed, rekwizytorka.
ag
