Marszałek senior analizował na antenie wyniki październikowych wyborów parlamentarnych. Stwierdził m.in., że na obecność Lewicy w Sejmie bardzo mocno pracowała Platforma Obywatelska. Macierewicz powiedział, że gdyby nie współpraca PO z SLD przy okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego, to droga lewicowych posłów do Sejmu byłaby najprawdopodobniej o wiele bardziej utrudniona.
Macierewicz chwali wyborców Konfederacji
Były minister obrony narodowej odniósł się także do wyniku Konfederacji, która wprowadziła jedenastu posłów do Sejmu.
- Jest to nowe, bardzo ważne i potencjalnie optymistyczne zjawisko - stwierdził Macierewicz. Skrytykował jednak postawę posłów Konfederacji podczas piątkowego głosowania ws. nowelizacji ustaw sądowych. Dziesięciu konfederatów wstrzymało się wtedy od głosu, a jednego z nich zabrakło podczas głosowania.
- To niesłychanie ważne zjawisko, bo przecież młodzież, która na nich głosowała to najlepsi synowie i córki polskiej ziemi. To są ludzie bardzo patriotyczni, tylko z małym rozeznaniem rzeczywistości. Czasem zdarza się jednak, że jedno głosowanie bywa pomyłką, błędem, nieporozumieniem. Poczekajmy, jak będzie dalej. Nie wszystkich należy traktować wszystkich w jednakowy sposób. Jednak przyjmuję to zachowanie jako ostrzeżenie co do ich rzeczywistych intencji i ich rzeczywistej polityki - powiedział Antoni Macierewicz.
Do wypowiedzi Antoniego Macierewicza odniósł się m.in. Sławomir Cenckiewicz.
"No tak ale kto ma im tę złożoność wytłumaczyć w PiS poza Macierewiczem, który wie co to jest obóz narodowy, Dmowski, konserwatyzm, masoneria, Maurras, Cortes itd.? I jest w stanie z młodymi o tym rozmawiać. Reszta... Nic nie wie i może tylko straszyć - jak nie PiS to Lewica" - napisał na Twitterze.
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
