Apache dla Polski. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał umowę na leasing od USA ośmiu śmigłowców

W bazie lotniczej pod Inowrocławiem (woj. kujawsko-pomorskie) zawarto w czwartek umowy, w ramach których Stany Zjednoczone przekażą Wojsku Polskiemu do użytkowania osiem śmigłowców Ah-64D Apache. Te śmigłowce dotrą do Polski przed zamówionymi w ubiegłym roku roku 96 sztukami Apache'y w najnowocześniej wersji AH-64E. Pozwolą one m.in. na uprzednie rozpoczęcie szkoleń załóg i obsługi technicznej.

Leasing śmigłowców ma stanowić tzw. rozwiązanie pomostowe. Chodzi o zapobieżenie sytuacji, w której stary sprzęt zostanie wycofany z użycia, a zamówiony nowy nie zostanie jeszcze wdrożony. Dostawy zamówionych dla polskiej armii docelowych 96 Apache'y, mają rozpocząć się dopiero w 2028 roku.

Podczas uroczystości podpisania umów wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że wyleasingowane śmigłowce mają dotrzeć„w wersji optymistycznej” do Polski w czerwcu tego roku, najpóźniej – do września. Dodał, że wartość umowy na leasing to około 300 mln dolarów.

Szef MON podkreślił, że tego typu umowa to wyraz zaufania ze strony USA, które nie sprzedają swojego zaawansowanego sprzętu wojskowej jakiemukolwiek krajowi, który skłonny jest zapłacić.

Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił też w kontekście współpracy polsko-amerykańskiej na trwające na forum Unii Europejskiej dyskusje na temat dużego wsparcia rozwoju zdolności produkcyjnych europejskiego przemysłu zbrojeniowego. Wicepremier przedstawił pomysł tworzenia wspólnych, polsko-amerykańskich spółek joint venture, które - w sytuacji, w której europejskie wsparcie byłoby zarezerwowane tylko dla europejskich podmiotów - mogłyby z tego wsparcia skorzystać. Dodał, że rozmawiał o tym z amerykańskim sekretarzem obrony Pete'm Hegsethem, który odwiedził Polskę dwa tygodnie temu.