Arkadiusz Milik z porażającą statystyką. Liczby mówią same za siebie
Z pewnością to właśnie Arkadiusz Milik był największym "przegranym" ostatniego meczu reprezentacji Polski. Przeciwko Wyspom Owczym (2:0) napastnik Juventusu wybiegł od początku, ale nie miał żadnej dogodnej sytuacji pod bramką rywali i opuścił plac blisko po godzinie gry.
Traf chciał, że jego zmiennik Adam Buksa błyskawicznie po tym, jak zameldował się na murawie, wpisał się na listę strzelców ustalając wynik meczu. Można się więc spodziewać, że przeciwko Mołdawii w niedzielę na PGE Narodowym to właśnie napastnik z ligi tureckiej zagra od początku kosztem Milika.
Warto dodać, że Milik w kadrze gra już od ponad dekady. Jak wygląda jego bilans strzelecki w ostatnich latach? Początek miał bardzo obiecujący, ale później było znacznie gorzej... Od 2016 roku napastnik Juventusu trafiał ledwie jedną bramkę rocznie w meczach reprezentacji. W 2022 roku z kolei w ogóle nie wpisał się na listę strzelców.
Oczywiście nie można zapominać, że jego karierę wstrzymywały dwie groźne kontuzje, przez które musiał pauzować łącznie kilkanaście miesięcy.
Arkadiusz Milik łącznie uzbierał 17 goli w aż 70 występach z Orzełkiem na piersi. Zadebiutował przeciwko RPA (1:0) w 2012 roku na PGE Narodowym za kadencji Waldemara Fornalika.
REPREZENTACJA w GOL24
Reprezentacja Polski. Wygrani i przegrani piłkarze meczu z W...
