Atak maczetą w Warszawie
Jak dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy radia RMF FM, w Warszawie w piątek rano doszło do ataku maczetą. Sytuacja miała miejsce na Bielanach, prawdopodobnie w okolicach ulicy Kochanowskiego.
Zgodnie z posiadanymi na ten moment informacjami, wiadomo, że bliżej niezidentyfikowany mężczyzna podjechał rowerem do 44-latka, który akurat spacerował ze swoim psem. Sprawca pytał ofiary o to, kto dokonał pobicia dziewczyny, po czym wyciągnął ostre narzędzie, maczetą uderzył mężczyznę w okolice szyi i opuścił miejsce zdarzenia.
Na szczęście życiu ofiary nie zagraża niebezpieczeństwo. W miejscu uderzenia powstała rana, którą udało się opanować.
Sprawca powtórzył atak
Napastnik nie zaspokoił się jednym atakiem. RMF FM informuje, że kilkadziesiąt minut później powtórzył swój czyn. Tym razem temat rozpoczęcia rozmowy był zupełnie inny.
"Kilkadziesiąt minut później ten sam napastnik podjechał do innego przechodnia. Poprosił o papierosa, a następnie zadał mu cios w lewę ramię i także odjechał" - czytamy na rmf24.pl.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Obecnie policja z Warszawy prowadzi obławę za napastnikiem, który prawdopodobnie wciąż posiada przy sobie maczetę. Stolica wezwała znaczące siły policji do działania w terenie i poszukiwań za agresorem. Cały czas nieznane pozostają natomiast motywy działania napastnika.
rs