Atak na komendę policji w Erywaniu w Armenii. W budynku wybuchł granat. Są ranni - WIDEO

Marcin Koziestański
Trzech uzbrojonych mężczyzn próbowało włamać się do budynku administracyjnego policji w Erywaniu
Trzech uzbrojonych mężczyzn próbowało włamać się do budynku administracyjnego policji w Erywaniu screen Twitter
Uzbrojeni napastnicy wdarli się do budynku jednego z komisariatów policji w Erywaniu w Armenii. Kilka osób zostało rannych.

W niedziele, około godziny 17:00 czasu lokalnego (14:00 w Polsce), trzech uzbrojonych mężczyzn próbowało włamać się do budynku administracyjnego policji w Erywaniu, stolicy Armenii. W komisariacie doszło do wybuchu granatu, w wyniku czego 2 intruzów zostało rannych i przewiezionych do szpitala.

Przed komisariatem policji wciąż przebywa jedna uzbrojona osoba. "Podejmowane są odpowiednie prace, aby go zneutralizować" - podaje ormiański portal Panorama.

Kto zaatakował komisariat?

Ormiańskie media piszą, że odpowiedzialnymi za atak mogą być członkowie lokalnej grupy „Bractwo Walki”. Ci jednak zaprzeczają. - Rażącym niemoralnym kłamstwem jest twierdzenie, że „Bractwo Walki” ma cokolwiek wspólnego z eksplozjami w Erewaniu. Każde takie działanie jest zasadniczo sprzeczne z naszym systemem wartości. Wszyscy nasi członkowie są w tej chwili wolni” – powiedział portalowi Panorama Hrant Ter-Abrahamyan, członek inicjatywy.

- Potępiamy każdy rodzaj działalności terrorystycznej, działamy i będziemy działać wyłącznie w ramach prawa. Szereg źródeł medialnych rozpowszechnia fałszywe informacje, jakoby Bractwo było powiązane z eksplozją na komisariacie policji - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl