"Bajońska suma". Nowa strona internetowa Senatu kosztować ma fortunę

OPRAC.:
Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Senat kierowany przez marszałka Tomasza Grodzkiego chce zamówić dla izby wyższej nową stronę internetową. Kwota wywołała falę komentarzy
Senat kierowany przez marszałka Tomasza Grodzkiego chce zamówić dla izby wyższej nową stronę internetową. Kwota wywołała falę komentarzy Fot. Adam Jankowski
Witryna, która dwa lata temu przeszła lifting, zostanie zastąpiona nową, za milion złotych. Zdaniem PiS to niegospodarny wydatek - pisze we wtorek "Rzeczpospolita".

Według informacji, które we wtorek podaje dziennik, koszt nowej odsłony strony internetowej Senatu wyniesie 975,6 tys. zł.

"Taka kwota znalazła się w planie zamówień publicznych Kancelarii Senatu pod hasłem: zaprojektowanie, wykonanie, uruchomienie, migracja i wdrożenie nowej strony internetowej Senatu i intranetu Kancelarii Senatu" - czytamy w "Rz".

"I może ona robić wrażenie. Z cenników dostępnych w internecie wynika, że stworzenie prostej strony internetowej to koszt kilku tysięcy złotych, a sklepu internetowego – do kilkunastu tysięcy. Oczywiście inne wymagania mają strony instytucji publicznych, jednak nawet na ich tle planowane zamówienie może wydawać się szokujące. Np. cena nowej strony prezydenta, zamówionej w 2017 roku, wyniosła 207,6 tys. zł." - pisze gazeta.

Senat chce nowej strony internetowej. "To astronomiczna kwota"

Jak wyjaśnia w rozmowie z "Rz" Centrum Informacyjne Senatu, koszt nowej strony internetowej Senatu jest "wartością szacunkową i zostanie zweryfikowany w konkurencyjnym postępowaniu przetargowym".

"CIS dodaje, że senacka witryna ciągle działa w oparciu o system, na którym została stworzona w 2011 roku. Wobec dynamicznego rozwoju technologii informatycznych system w oczywisty sposób jest archaiczny" - czytamy.

"Problem w tym, że to nie pierwszy wydatek na stronę internetową Senatu. W 2020 roku przeprowadzono jej lifting, polegający m.in. na zmianie grafiki i ujednoliceniu układu poszczególnych podstron. Poszło na to 84,7 tys. zł. Dlatego były marszałek Senatu Stanisław Karczewski z PiS mówi, że wydatkowanie miliona złotych trudno uzasadnić" - wskazuje dziennik.

"To astronomiczna kwota i trudno sobie wyobrazić, na co przeznaczone będą te pieniądze. Większość prac dostosowujących stronę Senatu do potrzeb odbiorców (co zostało zweryfikowane badaniami społecznymi) została przeprowadzona w poprzedniej kadencji, co spowodowało, że strona stała się bardziej czytelna i funkcjonalna. Stanowi ciągłość informacyjną z poprzednimi 30 latami prac Senatu i stała się spójna z nową stroną intranetową, co ułatwiło pracę senatorom i urzędnikom" – mówi były marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Jak dodaje "Rz", przetarg na zaprojektowanie i uruchomienie nowej strony internetowej Senatu zaplanowano na czwarty kwartał.

mm

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl