Arkadiusz Milik poza reprezentacją Polski?
Od najlepszego występu Arkadiusza Milika miną zaraz dwa miesiące. W połowie stycznia 30-latek ustrzelił hat-tricka dla Juventusu w meczu Pucharu Włoch z Frosinone, po czym obejrzał czerwoną kartkę w Serie A z Empoli, aż w końcu wrócił do roli etatowego zmiennika - niestety bez liczb.
Z zapowiedzi włoskich mediów wynika, że w niedzielę (10 marca) Milik wyjdzie w jedenastce Juventusu na Atalantę Bergamo pod nieobecność Dusana Vlahovicia. To jedyna szansa, by przekonać Michała Probierza, który pominął go w listopadzie, gdy reprezentacja Polski mierzyła się z Czechami i Łotwą.
Baraż Polski o Euro. Co wiesz o Estonii? Test wiedzy
- To bardzo dziwne, jak czytam, że Arek jest odsunięty od reprezentacji i nie będzie do niej powołany. Nawet ja tego nie wiem, a już czytam, że ktoś wie - zirytował się selekcjoner Michał Probierz w wywiadzie dla Tomasza Ćwiąkały na sugestie, że Milika na pewno znów zabraknie na kadrze.
Faktem jest, że tegoroczny dorobek Milika wypada blado na tle choćby Krzysztofa Piątka czy Adama Buksy, czyli czołowych snajperów ligi tureckiej. Ostatnio we Włoszech przełamał niemoc też Karol Świderski, który pozostaje mocnym kandydatem do ataku na baraże.
Przed Probierzem trudny orzech do zgryzienia, bo potencjalnie będzie musiał zrezygnować nawet z dwóch zawodników.
REPREZENTACJA w GOL24
Najlepsze transfery w PKO Ekstraklasie. Ranking TOP 5 zimowego okienka
