Bartłomiej Drągowski zagra z Portugalią? Dziennikarz: To fake news
W środę gruchnęła informacja jakoby Bartłomiej Drągowski (trzeci w hierarchii bramkarz) miałby stanąć między słupkami w piątkowym meczu z Portugalią. Tak chociażby awizowali dziennikarze portalu Sport.pl. Na czwartkowej konferencji prasowej Michał Probierz w swoim (ironicznym stylu) odniósł się do tych doniesień, a chwilę później redaktor portalu Meczyki.pl, Samuel Szczygielski przekazał, że to był fake news, czyli fałszywa informacja.

- Z moich informacji wynika, że news Sport.pl o tym, że numerem jeden z Portugalią będzie Bartłomiej Drągowski, to fake news - powiedział Szczygielski. - W ogóle nie było takiego pomysłu. Michał Probierz nie ma zamiaru zaburzać rywalizacji Skorupski-Bułka - dodał.
- - Bramkarza na mecz poznawaliśmy wcześniej. Może Pan zdradzić? - zapytał dziennikarz.
- - No już wczoraj w mediach przeczytałem - odpowiedział Probierz.
- Akurat tego na Sport.pl nie przeczytałem - odpowiedział błyskotliwie Probierz na kolejne pytania. - Ale to prawda? - dopytywał Szczygielski na konferencji. - Najbliżej zespołu są dziennikarze, bo są w tym samym hotelu. Dużo dywagacji. Niech płynie to swoim nurtem i niech media mają co pisać. Jest dużo więcej sportowych dzienników - zakończył Probierz.
Pod koniec konferencji Probierz nawet nie umiał wskazać, kto będzie jedynką w marcu.
Hierarchia bramkarzy w reprezentacji Polski
- Łukasz Skorupski (Bologna)
- Marcin Bułka (OGC Nice)
- Bartłomiej Drągowski (Panathinaikos Ateny)
Na oficjalną informację zaczekamy więc do piątku i składu, który zdecyduje się selekcjoner wystawić. Ogłosi go klasycznie na około półtorej godziny przed meczem w Porto na Estadio do Dragao.
Baba Jaga na oprawie meczu Jagiellonia - Molde. Sędzia przer...