Bartłomiej Misiewicz prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Miał „bełkotliwą mowę”

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Szymon Starnawski/Polska Press
Bartłomiej Misiewicz, były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej, kiedy szefem MON był Antoni Macierewicz, prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Miał około 1,5 promila w organizmie – przekazał portal tvn24.pl. Sytuacja miała miejsce w stolicy Austrii.

Portal podaje, że do zdarzenia doszło 25 marca nad ranem. Uwagę wiedeńskich policjantów zwrócił volkswagen passat na polskich numerach, którego kierowca przejechał po linii ciągłej. Za kierownicą był Bartłomiej Misiewicz.

Z dokumentów austriackiej policji, do których dotarł tvn24.pl wynika, że kierowca miał „bełkotliwą mowę” oraz „zaczerwienione i podkrążone oczy”.

– Tak, wiem, że dzisiaj trochę za dużo wypiłem. Ale nie przypuszczałem, że tyle za dużo. To nie jest mój dzień – tłumaczył funkcjonariuszom Misiewicz. Miał również wyliczyć, ile alkoholu wypił: „trzy razy wódka z colą, cztery duże piwa i jeszcze kilka kieliszków wina”.

Policja zatrzymała Misiewiczowi prawo jazdy na cztery miesiące – wynika z dokumentów.

Bartłomiej Misiewicz od jakiegoś czasu mieszka na stałe w Wiedniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl