Bartosz Bereszyński o meczu Polska - Wyspy Owcze
- Stwarzaliśmy sytuacje. Były dwie-trzy po dośrodkowaniach w pierwszej połowie. Potem trochę brakowało szybszego wykończenia, ostatniego podania. Cieszymy się, że w końcu wykonaliśmy plan. Wiemy, jak ważne zadanie czeka nas za dwa dni w Albanii - zauważył Bereszyński.
Jednocześnie lewy obrońca zwracał uwagę na problemy w meczu. - Powinniśmy grać szybciej pod bramką przeciwnika. Powinno być więcej ruchu, stworzenia sytuacji po zagraniach z pierwszej połowy. Tego przyspieszenia zabrakło. Cel osiągnięty. W Albanii musimy zdecydowanie podkręcić jednak tempo - zaznaczył Bereś.
- Czyli co, ten ketchup z butelki już ruszył na dobre i w Tiranie "wyleje" się na dobre? - zapytał na koniec rozmowy reporter TVP Sport, Szymon Borczuch.
- Odkleiliśmy tę folię z nowego ketchupu i mam nadzieję, że teraz już pójdzie - odpowiedział w równie obrazowym stylu Bereszyński.
REPREZENTACJA w GOL24
Memy o meczu Polska - Wyspy Owcze. Spokojnie, zaraz się rozk...
