Bartosz Slisz zaliczył wielki występ w MLS. Reprezentant Polski strzelił gola na wagę awansu w meczu przeciwko Interowi Miami

Atlanta United w 1/8 finału amerykańskiej Major League Soccer trafiła na niezwykle wymagającego przeciwnika, czyli naszpikowany gwiazdami Inter Miami. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się zwycięstwem ekipy z Florydy 2:1, natomiast rewanż sensacyjnie wygrał zespół z Atlanty - również 2:1, po golu w doliczonym czasie gry. Jednak w tej fazie rozgrywek dana drużyna musi wygrać 2 mecze, by awansować do ćwierćfinału. Zatem do rozstrzygnięcia był potrzebny jeszcze trzeci mecz - w Miami.

W podstawowym składzie Atlanty United wyszedł Bartosz Slisz, który kilka dni wcześniej otrzymał od Michała Probierza powołanie do reprezentacji Polski na ostatnie dwa mecze w Lidze Narodów. To powrót do kadry 25-letniego pomocnika po tym, jak nie otrzymał powołania na październikowe zgrupowanie kadry narodowej.

Spotkanie rozgrywane z soboty na niedzielę polskiego czasu na Florydzie lepiej rozpoczęli gospodarze. W 17. minucie wynik otworzył 29-letni paragwajski pomocnik Matias Rojas. Jednak jeszcze w pierwszej połowie Atlanta United zadała dwa ciosy i to ona niespodziewanie schodziła na przerwę z prowadzeniem.

Po zmianie stron Inter Miami zdołał wyrównać. Do siatki przyjezdnych trafił Lionel Messi. Potem sprawy w swoje ręce wziął Bartosz Slisz. W 76. minucie reprezentant Polski fantastycznie odnalazł się w polu karnym przeciwników i mocnym strzałem głową - strzelił decydującego gola.

Do końca wynik nie uległ już zmianie i to Atlanta United sensacyjnie awansowała do ćwierćfinału rozgrywek, gdzie zmierzy się z Orlando City, które wyeliminowało Charlotte FC Karola Świderskiego.

• Atlanta United (Bartosz Slisz) - Orlando City
• Los Angeles Galaxy - Minnesota United
• Los Angeles FC (Mateusz Bogusz) - Seattle Sounders
• New York Red Bulls - New York City