- Wiem, że Was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa - napisała artystka na swoich profilach w mediach społecznościwych.
Przypomnijmy, Beata K. została zatrzymana wieczorem, 1 września na jednej z warszawskich ulic. Jak potwierdził rzecznik prasowy mokotowskiej policji, artystka jechała „wężykiem”, od krawężnika do krawężnika. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że wokalistka w momencie zdarzenia miała około 2 promili alkoholu w organizmie.
W czwartek Beata K. stawiła się na przesłuchanie na jednym z warszawskich komisariatów, gdzie usłyszała zarzut dotyczący kierowania pod wpływem alkoholu. Jak podaje RMF FM, artystka przyznała się do winy, ale odmówiła składania wyjaśnień.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi 2 lata więzienia.
- Motocykliści dla Hospicjum im. Małego Księcia w Lublinie. Zobacz zdjęcia
- Giełda staroci na placu Zamkowym w Lublinie. ZDJĘCIA
- W niedzielę w skansenie królował chleb i len. Zdjęcia
- Kibice na meczu Avii z Chełmianką. Zdjęcia
- Wielkie święto miłośników motoryzacji. Zdjęcia
- W Kazimierzu Dolnym tańcują i śpiewają na ludową nutę. ZOBACZ ZDJĘCIA
