Belgia lepsza od Panamy. Dwie bramki Romelu Lukaku

Filip Bares
AP/EAST NEWS
W pierwszym meczu grupy G Belgia rozprawiła się z Panamą 3:0, dzięki bramce Driesa Mertensa i dwóm trafieniom Romelu Lukaku

Jeśli Real chce mnie kupić, to wiedzą co muszą zrobić - powiedział przed meczem kapitan Belgów Eden Hazard. Skrzydłowy londyńskiej Chelsea od jakiegoś czasu jest łączony z madryckim klubem, który nie jest do końca zadowolony z Garetha Bale’a. Nic więc dziwnego, że w meczu z Panamą Hazard dwoił się i troił, by pokazać się Florentino Perezowi. Nie było to jednak jego najlepsze spotkanie.

Belgia atakowała od samego początku, ale była nieskuteczna. Najbliższy zdobycia gola był właśnie Hazard, który będąc sam na sam z bramkarzem Panamy nie zdołał jednak trafić do siatki.

Co nie udało się Belgom w pierwszej połowie, wyszło od razu na początku drugiej. Jeden z obrońców Panamy niefortunnie wybił piłkę, która spadła na skraju pola karnego, wprost pod nogi Driesa Mertensa. Klubowy kolega Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika popisał się fenomenalnym wolejem i Belgia w końcu mogła odetchnąć z ulgą.

Podopieczni Roberto Martineza wyglądali przed przerwą jak drużyny grające na wyjeździe w Boliwii, poruszające się ociężale przez zagęszczone powietrze. W drugiej połowie wyglądali niewiele lepiej, ale byli skuteczniejsi w budowaniu akcji.

Zwycięstwo Belgom zapewnił Romelu Lukaku. Napastnik Manchesteru United zagrał fatalnie w pierwszej połowie - miał tylko siedem kontaktów z piłką (dwa celne podania, cztery niecelne i jeden strzał). W drugiej odsłonie był jednak niczym główny bohater z serii gier Hitman - zabójczo skuteczny.

W drugiej kolejce spotkań grupy G, Belgowie zagrają z Tunezją.

Wybrane dla Ciebie

Yates nowym liderem przed ostatnim etapem Giro, Majka znowu się wspiął

Yates nowym liderem przed ostatnim etapem Giro, Majka znowu się wspiął

Policja udaremniła ustawkę pseudokibiców! Mieli walczyć w lesie na pięści

Policja udaremniła ustawkę pseudokibiców! Mieli walczyć w lesie na pięści

Wróć na i.pl Portal i.pl