Spis treści
Liga Mistrzów: Atletico - Real 1:0 k:2:4 (1:0)
Derby Madrytu lepiej rozpoczęły się dla Atletico Madryt. Podopieczni Diego Simeone ruszyli do ataku, odrabiać jednobramkową stratę z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. W konsekwencji wbił piłkę do siatki Conor Gallagher. Anglik zachował się najprzytomniej w szesnastce Królewskich i po zgraniu piłki piętą przez De Paula pokonał stojącego między słupkami Thibauta Courtoisa. Belg zmuszony był wyjmować piłkę z siatki po 30 sekundach meczu.
Prowadzący to spotkanie Szymon Marciniak, najlepszy polski sędzia miał również od pierwszej sekundy ręce pełne roboty. Musiał ostudzić zapędy choćby Kyliana Mbappe, który starł się w polu karnym z rywalem czy pod koniec pierwszej połowy Jude'a Bellinghama.

Upomnienie od arbitra z kolei otrzymał w 39. minucie Aurelian Tchouameni, a największa kontrowersja była po wstrzeleniu piłki przez Viniciusa i nabiciu nią ręki Giuliano Simeone.
Sytuacja podzieliła ekspertów i internautów. Jedni głosili tezę, że należał się w tej sytuacji rzut karny dla Realu, a drudzy z kolei zauważyli naturalne ułożenie ręki u piłkarza Atletico Madryt. Więcej o opiniach pisaliśmy w tekście z tej kontrowersji pod linkiem. A Waszym zdaniem? Zagłosuj w sondzie i odpowiedź na nurtujące pytanie:
Vinicius nie trafił karnego. Faulowany Mbappe
Kontrowersji nie było w sytuacji z drugiej połowy. Mbappe wrzucił wyższy bieg, pomknął z prędkością światła, dał się sfaulować Clementowi Lengletowi, który ukarany przez Marciniaka został żółtą kartką. A Brazylijczyk szykował się do oddania strzału z jedenastego metra.
Do jedenastki podszedł Vinicius Junior fatalnie pudłując ku zadowoleniu kibiców gospodarzy. Zwycięzcy jednak nie zdążyliśmy wyłonić w regulaminowym czasie gry, a także po bezbarwnej dogrywce. Dopiero seria rzutów karnych musiała zdecydować o ostatnim ćwierćfinaliście tegorocznej Ligi Mistrzów.
Vinicius, który został zdjęty z boiska w 115. minucie rywalizacji, nie przystąpił do serii karnych. Zmienił go młodszy rodak, Endrick. W samej serii należało jednak pochwalić nie piłkarzy, a polski zespół sędziowski na czele z Tomaszem Kwiatkowskim, zasiadającym na VAR, który anulował trafienie Juliana Alvareza. Argentyńczyk dotknął dwukrotnie piłkę przed oddaniem strzału z jedenastego metra.
Przebieg rzutów karnych w meczu Atletico - Real
- I seria: Kylian Mbappe (Real Madryt) - trafiony, Alexander Sorloth (Atletico) - trafiony
- II seria: Jude Bellingham - trafiony, Julian Alvarez - nieuznany
- III seria: Fede Valverde - trafiony, Angel Correa - trafiony
- IV seria: Lucas Vazquez - obroniony, Marcus Llorente - nietrafiony
- V seria: Antonio Rudiger - trafiony

Oprawy kibiców z 24. kolejki PKO Ekstraklasy: Pomysłowe rozs...
