Spis treści
Derby Madrytu: Ekspresowy gol Gallaghera z Realem
Atletico Madryt ruszyło do ataku, z animuszem i już w pierwszych sekundach zaznaczyło swoją obecność. Podopieczni trenera Diego Simeone przenieśli grę na połowę Realu Madryt, przetransportowali piłkę w pole karne Królewskich, gdzie najprzytomniej zachował się Conor Gallagher. Anglik doprowadził do remisu w dwumeczu. Kontrowersja z udziałem sędziego Marciniaka dopiero nadeszła, po wstrzeleniu piłki przez Viniciusa Juniora.
Kontrowersja w derbach Madrytu: Marciniak nie widział ręki
Wielu widziało ewentualne zagranie ręką u Giuliano Simeone. I faktycznie widać, że piłka po dośrodkowaniu Brazylijczyka otarła się o jego rękę i zmieniła delikatnie tor lotu piłki.

Komentarze po decyzji Marciniaka w derbach Madrytu:
- Widziałem już zagwizdane karne po bardziej wątpliwych dotknięciach ręki niż piłkarza Atletico Madryt po nastrzeleniu Viniciusa… - napisał na X Cezary Kucharski.
- Zabrał 2 karne z Legią Jagiellonii to teraz postanowił pójść kilka poziomów wyżej i pozabierać karne poważniejszym ekipom - stwierdził ironicznie Pan Łukasz w odpowiedzi.
- Jakim cudem to nie jest rzut karny? - pytał zaskoczony Pan Rafał.
Były też głosy mówiące o tym, że nasz najlepszy sędzia podjął słuszną decyzję. - Chłop mu rękę nabił jak był w biegu, a ten coś o kontrowersji mówi, nie no trzymajcie mnie - zwrócił uwagę jeden z użytkowników. - To nigdy nie jest karny. Gdyby coś takiego gwizdali to by było z 5 karnych na mecz - dodał kolejny.
- Mam wrażenie, że dzisiaj to już nikt nie wie kiedy jest ręka i karny. Tak to pokomplikowali - rozpoczął dyskusję Pan Kamil w mediach społecznościowych. - Dziś przepis o ręce to jest przepis mem... - dodał również Pan Kamil.
- Najbardziej mnie bawi argumentacja o nienaturalnie ułożonej ręce. Ja się pytam czy jest jakiś jeden wzór na naturalnie ułożoną...? Każdy ma naturalnie inny styl biegania, każdy inaczej naturalnie macha rękami... - tłumaczył.
Oprawy kibiców z 24. kolejki PKO Ekstraklasy: Pomysłowe rozs...
