W czwartek (8 marca) Zbigniew Bereszyński napisał list do wojewody opolskiego, informując go o informacji znalezionej w zasobach archiwalnych IPN.
- Rejestracji dokonano w połowie 1981 roku, gdy Ryszard Kowalczyk odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Barczewie. Po wyjściu na wolność był on zaliczany do sieci agenturalnej Departamentu III MSW jako TW pseudonim „Seep” – czytamy w liście. - (...) Wśród materiałów SB zachował się m.in. sporządzony w październiku 1985 obszerny wyciąg z informacji TW „Seep” odnoszący się do Wiesława Uklei i jego działalności opozycyjnej.
- W związku z 50. rocznicą marca wróciłem do tego, co działo się na przełomie lat 60. i 70. na Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu. Wśród materiałów odtajnionych w zeszłym roku w tzw. zbiorze zastrzeżonym IPN są dokumenty związane z rejestracją Ryszarda Kowalczyka w charakterze tajnego współpracownika SB – powiedział nto Zbigniew Bereszyński, działacz niepodległościowy i badacz, autor monumentalnej książki "NSZZ "Solidarność" i rewolucja solidarnościowa na Śląsku opolskim 1980-1990".
- Pan wojewoda, podejmując decyzję o nadaniu dawnej ulicy Obrońców Stalingradu nazwy braci Kowalczyków powinien był wystąpić do IPN o odpowiednie sprawdzenie i najwyraźniej sobie tego trudu nie zadał. Teraz mamy pasztet. W ramach dekomunizacji mamy ulicę dedykowaną tajnemu współpracownikowi SB. Jak z tego wybrnąć? Jest to moralnie dwuznaczne – dodaje Zbigniew Bereszyński.
Ryszard Kowalczyk to jeden z braci, którzy wysadzili w powietrze aulę Wyższej Szkoły Pedagogicznej w 1971 roku protestując przeciwko komunistycznej władzy.
Wybuch - jak tłumaczyli bracia - był aktem protestu przeciwko komunistycznej władzy, ale przygotowano go tak, aby nikt nie zginął. Braci zatrzymano w lutym 1972 roku, Jerzego skazano na karę śmierci, a Ryszarda na 25 lat więzienia. Na wolność wyszli w latach 80.
Ryszard Kowalczyk zmarł w 2017 roku. W styczniu 2018 roku wojewoda opolski Adrian Czubak zdecydował o dekomunizacji ulicy Obrońców Stalingradu. Ulica nosi obecnie nazwę Braci Kowalczyków. Ta zmiana od początku budziła emocje i opór mieszkańców Opola.
Zobacz też: Opolskie Info [9.03.2018]
POLECAMY:
MIRO KLOSE spotkał się ze szkółkami piłkarskimi [DUŻO ZDJĘĆ]
Opole Chmielowice: 4 ofiary wypadku na przejeździe kolejowym
Przebudowa okolic dworca Opole Wschodnie. Prezydent: "Nie rozumiem ekologów
Awantura na filmie "Kobiety mafii". Interweniowała policja
ZAKAZ HANDLU W NIEDZIELE 2018 [szczegóły]