Kobieta miała zażądać od księży by udzielono jej pomocy, gdyż jest osoba bezdomną i kościół powinien się nią zaopiekować. Mimo próśb nie chciała opuścić pomieszczenia zakrystii.
- Skierowani na miejsce strażnicy porozmawiali z kobietą i zaproponowali inną pomoc. Przewieziono ją do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i przekazano pracownikom socjalnym, którzy zaopiekowali się seniorką - relacjonuje dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy.
Przeczytaj także
