Do zabójstwa doszło w nocy z 27 na 28 marca. Oficer dyżurny sosnowieckiej KMP został powiadomiony o tym, że w jednym z mieszkań w dzielnicy Pogoń znajdują się zwłoki kobiety.
- Mężczyzna przekazał, że kobieta, która poprzedniego wieczoru złożyła mu wizytę, nie żyje. Zauważył to w chwili, kiedy się obudził i nie wie co się stało - relacjonuje st. asp. Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, okazało się, że na podłoże w przedpokoju rzeczywiście leżą zwłoki kobiety. Obrażenia głowy były bardzo rozległe.
- Prokurator, policjanci dochodzeniowi i operacyjni, technik kryminalistyki i lekarz patolog przystąpili do pracy. Po przeprowadzeniu czynności - zarówno na miejscu zdarzenia, jak i później przeprowadzonych badań - wyszło na jaw, że czaszka kobiety została poważnie uszkodzona, a czynu tego dopuścił się informujący policję 36-latek - przekazała st. asp. Sonia Kepper.
Tej samej nocy mężczyzna został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzut zabójstwa. Zarówno on, jak i 69-letnia kobieta, która została zamordowana, nie byli wcześniej karani.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek
**