[AKTUALIZACJA]: Komenda Stołeczna Policji w piątek, 28 marca o godz. 13.00 poinformowała, że dwie osoby mające związek z wczorajszym zranieniem nożem 47-latka zostały zatrzymane. Okazało się, że zaatakowany mężczyzna był poszukiwany przez organy ścigania.
"Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali kobietę i mężczyznę mających związek z czwartkowym zdarzeniem, do którego doszło około godziny 22.00 przy ulicy Marszałkowskiej 83. Zarówno pokrzywdzony jak i osoby zatrzymane to Polacy" - dodała policja.
W piątek policja ze Śródmieścia zatrzymała trzecią osobę, która może mieć związek ze sprawą. Jest to starszy mężczyzna w wieku 70 lat. Na sobotę planowane są czynności w prokuraturze z zatrzymanymi.
Atak nożownika w centrum Warszawy
Do zdarzenia doszło w czwartek, 27 marca br. po godzinie 22:00 na ulicy Marszałkowskiej. Z ustaleń służb wynika, że mężczyzna został zaatakowany przez nieznanego sprawcę na wysokości jednego z lokali gastronomicznych przy skrzyżowaniu z ulicą Hożą. Poszkodowanemu udało się o własnych siłach dotrzeć kilkaset metrów do najbliższej Izby Przyjęć.
O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. "Po godzinie 22.03 zostaliśmy zadysponowani na Izbę Przyjęć Oddziału Kardiologicznego Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego przy ul. Poznańskiej 22, gdzie przyszedł mężczyzna w wieku 50-60 lat z trzema ranami kłutymi przedramienia i uszkodzoną tętnicą. Nasi ratownicy wraz z pracownikami Izby Przyjęć przystąpili do dramatycznej walki o życie pacjenta" – podali stołeczni ratownicy.
Po przeprowadzeniu pierwszych medycznych czynności ratunkowych pacjent w stanie bardzo ciężkim został przewieziony do szpitala. Z doniesień medialnych wynika, że mężczyzna miał stracić przytomność na izbie przyjęć.
Ratownicy zaznaczyli, że śledztwo w tej sprawie prowadzi policja. Na miejscu zdarzenia pracowało kilka załóg policji, w akcji brał udział także pies tropiący.
