Budowa drugiej jezdni autostrady A1 za Częstochową trwa. Odcinek przy granicy województw ma być gotowy jeszcze w tym roku

Piękna pogoda sprawia, że na placu budowy autostrady A1 między Częstochową i Radomskiem (odcinki E i D) praca wre. Większe zaawansowanie prac i szybszy koniec budowy przewidywany jest dla odcinka od granicy województwa śląskiego z łódzkim do Radomska. To odcinek D. Ta część A1 ma być gotowa już w październiku 2021 roku. Na zdjęciach z drona doskonale widać poziom zaawansowania prac.

Na sporej części tego niedużego, bo zaledwie siedmiokilometrowego odcinka leży już betonowa nawierzchnia. Powstają tu dość ciekawe obiekty inżynierskie, takie jak liczący 61 metrów most nad rzeką Wartą i około 270 – metrowej długości estakady łączące się z nim.
Odcinek ten buduje firma Intercor. Budowa rozpoczęła się w sierpniu 2018 roku a ma zakończyć październiku tego roku. Budowa 7 km autostrady w tym miejscu kosztuje 338, 2 mln zł.

Po stronie województwa śląskiego powstaje z kolei odcinek E, budowany przez firmę Polaqua. Tu, budowa prawie 17-kilometrowej części autostrady A1, ma nieco mniejsze zaawansowanie. Umowę z wykonawcą podpisano w podobnym czasie, bo w lipcu 2018 roku, jednak zakres prac jest dużo większy, bo i odcinek dłuższy o 10 km. Wartość brutto tej inwestycji to prawie 597 mln złotych. Droga ma być gotowa w czerwcu 2022 roku.
W sumie na 17-km odcinku A1 między węzłem Częstochowa Północ i granicą z województwem łódzkim, powstanie 8 wiaduktów, 9 różnego rodzaju przejść dla zwierząt (w tym jeden most autostradowy - będący takim przejściem dla zwierząt, nad rzeką Pijawką).

Na tym odcinku autostrady nie będzie żadnego Miejsca Obsługi Podróżnych. Powstanie za to jedyny węzeł – Mykanów.
Tu również po gierkówce nie ma już śladu. Kierowcy jeżdżą nowa jezdnią betonowej autostrady.

- Obecnie trwa tam budowa drugiej jezdni, po śladzie dawnej gierkówki – mówi Marek Prusak, rzecznik generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach.

Trwa także budowa wcześniejszego odcinka A1 między Blachownią a węzłem Częstochowa Północ, choć to już odcinek oddany dawno do ruchu.

- W listopadzie gotowy ma być ostatni z budowanych tam wiaduktów autostradowych. To jednak nie koniec inwestycji, ponieważ konieczne są jeszcze prace wykończeniowe mówi rzecznik.

A to oznacza kolejny przetarg na dokończenie budowy między innymi odwodnienia, czy na zagospodarowanie zieleni przy autostradzie.
Powstają tu także Miejsca Obsługi Podróżnych, czyli MOP-y Wierzchowisko i Gorzelanka. Za nieco ponad 71 mln zł buduje je konsorcjum firm Bitum z siedzibą w Lipiach Śląskich oraz Drog-Bud z Lubojenki. Firmy mają na to półtora roku. Prace już trwają.

- W ramach tego zadania powstaną cztery MOP-y: MOP Wierzchowisko Zachód będzie docelowo trzeciej kategorii, Wierzchowisko Wschód drugiej, natomiast MOP-y Gorzelanka Wschód i Zachód pozostaną pierwszej kategorii – mówił nam w kwietniu Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad

.

Wszystkie te prace nie będą jednak powodowały dla kierowców większych utrudnień. Ruch odbywa się tam normalnie.
Warto też pamiętać o jeszcze jednej ważnej informacji – na wspomnianych odcinkach obecnie obowiązuje dla kierowców ograniczenie prędkości do 70 km/h. Warto się do niego zastosować, bo działa tam system odcinkowego pomiaru prędkości.