O Konradzie C. pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.
21 czerwca Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w jego sprawie. Skazał go na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo finansowe wyrządzone na szkodę spółki Aldi w kwocie 8 mln zł.
Były komornik 10 stycznia miał stawić się do odbycia kary. Nie zrobił tego. Zniknął i nie wiadomo, gdzie jest. Mężczyzna jest poszukiwany. Wydano za nim list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania.
Konrad C. został też prawomocnie skazany w innej sprawie. Dotyczy ona przestępstwa z maja 2020 roku, którego dopuścił się w Swarzędzu razem z innymi osobami.
- Chodziło o to, aby stworzyć wrażenie, że miała się odbyć transakcja o wartości 100 tys. zł. W tym celu pięć osób, w tym dwóch policjantów, podawało się za funkcjonariuszy policji. Upozorowali, że działają jako policjanci w pewnej sprawie i ostatecznie doszło do wyłudzenia 100 tys. zł
- mówił nam prokurator Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Kiedy pokrzywdzony mężczyzna zorientował się, że został oszukany, sprawą zajęła się policja i prokuratura. Konrad C. i pozostałe osoby zostały zatrzymane i usłyszały zarzut doprowadzenia pokrzywdzonego mężczyzny do niekorzystnego rozporządzenia swoim majątkiem.
W tej sprawie pod koniec grudnia 2020 roku Konrad C. został prawomocnie skazany na karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
– Kiedy sąd orzeka karę w zawieszeniu, na skazanego nakłada się dodatkowe obowiązki. W przypadku Konrada C. m.in. w okresie próby oddano go pod dozór kuratora sądowego oraz zobowiązano go do jednoczesnego informowaniu sądu o przebiegu tego okresu próby. Jeśli skazany ukrywa się i nie ma z nim kontaktu, to wówczas łamie on warunki tego zawieszenia
– wyjaśniał prok. Wawrzyniak.
W takim przypadku Konrad C., jeśli złamał warunki zawieszenia kary, sąd może zarządzić wykonanie kary pozbawienia wolności.
Komornik z Poznania Konrad C. został skazany na karę w zawieszeniu. Trafi do więzienia?
– Ta sprawa zostaje przekazana do sądu w celu procedowania w przedmiocie zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności. Nie została jeszcze rozpoznana
– mówi sędzia Janusz Śniadecki z Sądu Okręgowego w Poznaniu.
I dodaje: – Czy Konrad C. łamie warunki zawieszenia? To oceni sąd. To, że osoba nie poddaje się wymiarowi sprawiedliwości, jest w związku z tym poszukiwana listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania, niewątpliwie rzutuje na ocenę jej postawy i zachowania.
Sędzia Śniadecki podkreśla, że sąd wydając wyrok w sprawie Konrada C., nałożył na niego również dozór kuratora sądowego, z czego wynikają obowiązki, które powinien spełnić skazany.
– Skoro Konrad C. jest poszukiwany, a więc ukrywa się, to też nie realizuje powinności wynikających z dozoru kuratora sądowego. Niewątpliwie będzie miało to znaczenie dla sądu
- mówi sędzia.
I dodaje: – Sąd rozstrzygnie, czy zarządzić wykonanie kary pozbawienia wolności - czyli kary izolacyjnej, ale warunkowo zawieszonej - i orzec karę bezwzględną. Jeżeli w okresie próby osoba narusza porządek prawny, uchyla się od dozoru kuratora i obowiązków probacyjnych, to może być to podstawą do fakultatywnego wykonania kary. Dodając na marginesie, podstawą do obligatoryjnego wykonania kary jest popełnienie podobnego, umyślnego przestępstwa przez osobę w okresie próby, kiedy ponadto osoba ta jest skazana na karę bezwzględnego pozbawienia wolności w innej sprawie.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
