Spis treści
Genialne statystyki Szczęsnego w Barcelonie. Co powiedział po meczu?
Statystyki Szczęsnego w Barcelonie? 14 zwycięstw, 2 remisy i 0 porażek! Ile w tych meczach zachowywał czystych kont? Osiem razy schodził z boiska niepokonany.
Z Atletico Madryt, co prawda nie skończył meczu z czystym kontem, ale jego drużyna zdołała odwrócić losy meczu na Estadio Metropolitano w Madrycie. - Myślę, że dzisiaj do 70. minuty nikt nie spodziewał się takiej końcówki. Ale futbol to jest cholernie brutalny sport. Widać było, że zawodnikom Atletico po prostu zabrakło sił w ostatnich minutach - mówił Szczęsny w rozmowie przed kamerami stacji Eleven Sports, która transmitowała ten mecz.
- W tym brutalnym sporcie trzeba być bezczelnym i wykorzystywać takie okazje. Nam się to dzisiaj udało i jesteśmy bardzo zadowoleni, chociaż nie ukrywam, że trochę mi tak po ludzku szkoda dzisiaj przeciwnika - kontynuował.
- Tutaj nie widać za bardzo dołka po straconej bramce, bo waga tego gola jest mniejsza. Wiemy, że po każdej straconej bramce trzeba strzelić dwie przeciwnikom. Do wyniku 0:2 nie graliśmy świetnego spotkania, ale widać tę jakość. Kiedy mieliśmy zdecydowanie więcej energii od przeciwnika, to po prostu to wykorzystaliśmy - podkreślił.
- To była bardzo ładna bramka Lewandowskiego. Super przyjął, uderzył. To bardzo nam pomogło. Kiedy przegrywasz 0:2 i strzelasz bramkę po minucie, to daje dodatkowego kopniaka do wiary w siebie, a przeciwnikowi podcina skrzydła. Wszyscy widzieliśmy końcówkę - zakończył.
Plany Szczęsnego na przerwę reprezentacyjną
Z oczywistych względów Szczęsny nie został uwzględniony w powołaniach przez selekcjonera na eliminacyjne mecze do Mundialu 2026. Bramkarz zakończył po Euro 2024 karierę reprezentacyjną, a marcową przerwę wykorzysta ambitnie. Podobnie jak selekcjoner Michał Probierz czy legendarny Jerzy Dudek spędzi czas grając w... golfa - wyjawił kończąc jednocześnie rozmowę z Mateuszem Święcickim.
Efektowna, trzyczęściowa oprawa Jagiellonii na meczu z Leche...
