Cofnął na S5 pod Wrocławiem, żeby ratować małego kotka. Twierdzi, że było warto! Niebezpieczny manewr podzielił internautów

Karolina Kwiatek
Karolina Kwiatek
Znaczna część internautów popiera zachowanie kierowcy, chwaląc go za wrażliwość wobec zwierząt. Są jednak i tacy, którzy uważają, że mężczyzna spowodował ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Znaczna część internautów popiera zachowanie kierowcy, chwaląc go za wrażliwość wobec zwierząt. Są jednak i tacy, którzy uważają, że mężczyzna spowodował ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. youtube.com/@STOPCHAM
Kierowca samochodu osobowego zauważył na jezdni małego kotka. Zjechał na pas awaryjny i zaczął się cofać. Udało mu się wybiec i złapać zwierzaka. Jak twierdzi, było warto. Nie wszyscy podzielają jego opinię. Film z akcji na drodze S5 pod Wrocławiem znajdziecie w artykule.

Do zdarzenia doszło w sobotę (1 lipca) na drodze S5 pod Wrocławiem. Kierowca samochodu osobowego zatrzymał się na drodze ekspresowej, zjechał na pas awaryjny i zaczął cofać do miejsca, na wysokości którego leżał mały kotek. Mężczyzna wyszedł z samochodu, ściągnął kociaka z jezdni i zabrał go ze sobą do auta. Jak twierdzi, było warto.

- Gdyby kotek nie odwrócił w ostatniej chwili głowy w moją stronę, to bym pomyślał że to jakieś zwłoki są, ale spojrzał na mnie i musiałem interweniować. Prawie mnie ten tym zestawem zahaczył, ale było warto - przekazał kierowca serwisowi Stop Cham.

Całą sytuację możecie zobaczyć w filmie, który zamieszczamy poniżej:

Niebezpieczny manewr na S5. Opinie internautów są podzielone

Znaczna część internautów popiera zachowanie kierowcy, chwaląc go za wrażliwość wobec zwierząt. Są jednak i tacy, którzy uważają, że mężczyzna spowodował ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.

"Szacun, mimo, że to było bardzo ryzykowne i niebezpieczne. Tak pomyslałem, jakie wyzwiska musiały na ciebie "padać", jak ludzie cię omijali na autostradzie albo jak widzieli, gdy cofałeś. Jednak punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Pozdrawiam cię człowieku o dużym sercu!"

"Bardzo realne narażenie życia wielu ludzi wobec życia zwierzęcia. Najbardziej mnie smucą komentarze opisujące głupotę (wyjątkową) jako bohaterstwo. Niech każdy tych ludzi zapyta siebie szczerze, czy nada tak widziałoby tę sytuację, gdyby z tego powodu zginął mąż, żona, ojciec, matka... Niestety obecna cywilizacja stawia życie zwierząt ceni się wyżej od ludzkiego".

"Człowieku nie wiem kim jesteś, ale dałeś radość na cały dzień i chyba cały tydzień. Nie to jak wyglądasz tylko to co robisz dla innych tworzy Twój obraz. Pokazałeś że nie warto być obojętnym, może kilka minut ubyło w Twoim czasie, ale dałeś coś dużo więcej, ocalenie życia istoty. BRAWO i DZIĘKUJĘ".

"Uratował kota, a mógł zabić ludzi w aucie, które prawie zahaczyło pobocze omijając zestaw, który musiał wjechać na drugi pas widząc wariata z rękoma w górze na swoim pasie… zabrać prawko i nie wpuszczać na drogi szybkiego ruchu nawet pieszo".

W tym miejscu został znaleziony kociak:

Źródło: Stop Cham

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Cofnął na S5 pod Wrocławiem, żeby ratować małego kotka. Twierdzi, że było warto! Niebezpieczny manewr podzielił internautów - Gazeta Wrocławska

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
PiSoffiec
4 lipca, 21:19, Donald:

Debili nie brakuje. Jechał za zlot Pelowcow

Wowa, weź nie mejzuj

z
zb
PS. Gdyby się tylko zatrzymał i poboczem na piechotę po niego poszedł to ok. Ale cofanie kompletnie bez sensu.
z
zb
Głupota.
G
Gość
To samo bym zrobił, prędzej bym pomógł zwierzęciu niż człowiekowi
Wróć na i.pl Portal i.pl