Coraz więcej Polaków chce się leczyć w uzdrowiskach. Ministerstwo Zdrowia chce zmienić przepisy aby ciągle nie wyjeżdżali ci sami.

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
archiwum polskapress
Być może już wkrótce wniosek do sanatorium będzie można składać dopiero po 12 miesiącach od powrotu z sanatorium. Nad takimi zmianami pracuje Ministerstwo Zdrowia. Co roku co trzecie skierowanie (rok rocznie składa je ok. pół miliona Polaków) jest składane przed upływem 12 miesięcy od powrotu z uzdrowiska.

Łodzianin, który złożył skierowanie na leczenie uzdrowiskowe w NFZ, na wyjazd czeka od 24 do 26 miesięcy. Chętnych z roku na rok przybywa. Tylko w ubiegłym roku z takiej formy leczenia chciało skorzystać 37 tys. 731 mieszkańców naszego regionu. Wyjechało ponad 28 tys.

Najwięcej oczekujących na leczenie uzdrowiskowe, tj. ponad 40 tysięcy osób, ma rozpoznanie zasadnicze choroby reumatologiczne. Drugie miejsce (5.760 osób) zajmują schorzenia kardiologiczne.

Kolejki na leczenie uzdrowiskowe wydłużają się nie tylko z powodu coraz większej liczby chętnych. Wiele skierowań pozostaje niezrealizowanych.

- Pacjenci często rezygnują z leczenia uzdrowiskowego zbyt późno, dzień lub dwa przed samym wyjazdem - wyjaśnia Magdalena Góralczyk z działu prasowego łódzkiego oddziału NFZ. - W takiej sytuacji nie ma możliwości przekazania informacji innym pacjentom, którzy z chęcią z takiej formy leczenia by skorzystali.

W ubiegłym roku z wyjazdu zrezygnowało 7 500 ubezpieczonych. Więcej rezygnacji jest w miesiącach jesienno - zimowych, mniej w okresie letnim. Najczęstszym powodem rezygnacji jest brak akceptacji terminu i miejsca leczenia.

Ubiegający się o leczenie sanatoryjne coraz częściej składają wnioski o wspólną realizację leczenia np. z małżonkiem, partnerem, sąsiadką. Nie zawsze jest to możliwe, bo obiekty sanatoryjne nie dysponują aż taką ilością „dwójek”. I kuracjusze są lokowani w pokojach 3-osobowych (z podziałem na płeć.

Pacjent, którego skierowanie zostało pozytywnie zakwalifikowane na leczenie uzdrowiskowe a od zakończenia ostatniego leczenia uzdrowiskowego minęło 18 miesięcy, może skorzystać z wcześniejszego wyjazdu, dzwoniąc i pytając o tak zwane zwroty. Są to skierowania z których nie mogli skorzystać inni pacjenci, a termin rozpoczęcia leczenia jest krótszy niż 14 dni.

Niedziela słoneczna w całym kraju. Od poniedziałku zrobi się upalnie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Coraz więcej Polaków chce się leczyć w uzdrowiskach. Ministerstwo Zdrowia chce zmienić przepisy aby ciągle nie wyjeżdżali ci sami. - Express Ilustrowany

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Serce
2019-06-09T20:12:39 02:00, Gość:

w woj. śląskim na leczenie sanatoryjne czeka się ponad 36 miesięcy.

Dokładnie tak

J
Jelen
Wysla do senatorium to wnukowi na tablet zostanie i nosza pajdy chleba ze stolowki pojdzie na wieczorek to stac na herbate to terapia odchudzajaca wyzywienie jak w polskich szpitalachvsyf
T
Tytan
Nasze senatoria to komuna gleboka sprzet pozal sie boze wyzywienie to chyba rumunskie ale za to ceny starowiny zamiast po zdrowie to na fajfy bo darmowe jakby mieli zaplacic to zadnych kolejek by nie bylo a tak pcha sie te polska bide
o
olek
wszędzie dziadostwo!!!
T
Tessa
Parę lat temu czekałam 24 miesiące w kujawsko pomorskim, teraz za dobrej zmiany 29 miesięcy
G
Gość
Kochani Wlasnie otrzymalam Sanatorium czekala i doczekalam sie cena w dzwonie jak dla emerytki nie tania za 1 drogo za 2 troche taniej ale moze bada trojki .Klimatyczne do tego i oplata za telewizor choc nie mam ochoty go ogladac.Nie rozumie zawisci chcesz skladasz papier jedziesz .Ja po Otrzymany pierwszego skierowanie bylam po operacji i musialam zrezygnowac

Lekarz wystawil mi opinie i NFZ ponownie rozpatrzyl

WIEC Jade i zycze wszystkim zdrowia

Badzcie zyczliwi wzgledem innych
G
Gość
2019-06-09T10:58:48 02:00, Gość:

Bo ludzie sobie wakacje w ten sposób robią.

A co powiedzą ci co im zdrowie sanatorium ratuje

G
Gość
2019-06-09T12:47:55 02:00, Gość:

Chory człowiek nie wybiera terminu ,kombinator wykorzystując NFZ i zajmując miejsce potrzebującym za 400 zł ma wczasy 21 dni

2019-06-09T13:40:11 02:00, realista:

100/100

W części tak jest. Jak termin nie pasuje to rezygnuje. Uważam że w takim nieprzekonująco uzasadnionym przypadku delikwent powinien czekać o wiele dłużej. W związku ze wzrostem liczby zainteresowania tą metodą leczenia terminy się wydłużają to ja nie zamierzam rezygnować tylko dlatego , że termin mi nie odpowiada.

G
Gość
Niestety to tak jak wszystko w tym kraju funkcjonuje źle, są pacjenci korzystający bardzo często z sanatorium nawet co roku i częściej, raz ma skierowanie żona a mąż jedzie odpłatnie a za chwilę odwrotnie i tak to się kręci, chory kraj
G
Gość
w woj. śląskim na leczenie sanatoryjne czeka się ponad 36 miesięcy.
r
realista
2019-06-09T12:47:55 02:00, Gość:

Chory człowiek nie wybiera terminu ,kombinator wykorzystując NFZ i zajmując miejsce potrzebującym za 400 zł ma wczasy 21 dni

100/100

G
Gość
Chory człowiek nie wybiera terminu ,kombinator wykorzystując NFZ i zajmując miejsce potrzebującym za 400 zł ma wczasy 21 dni
G
Gość
do dziewczn szukajacych sexu , polecam ziomka z limnaki z erekcja tak goraca ,ze wczoraj rozpalil swoja pala ognisko na harcerskim kominku
G
Gość
Bo ludzie sobie wakacje w ten sposób robią.
Wróć na i.pl Portal i.pl