Ćwiczenia "Kaper-23" zakończone. Sprawdzano reakcję na zagrożenia terrorystyczne
Zatoka Pomorska i Zatoka Gdańska były miejscem ważnych ćwiczeń jednostek pływających Pomorskiego i Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej oraz Wydziału Zabezpieczenia Działań. Trening pod kryptonimem "Kaper-23" trwał od 8 do 11 maja. Jednym z celów tego przedsięwzięcia była współpraca sił wydzielonych ze struktur wojskowych i pozamilitarnych oraz sprawdzenie procedur współdziałania i przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym na morzu.
ZOBACZ TAKŻE: Duży pożar w powiecie kartuskim. W Delowie zapłonął magazyn tartaku
Ćwiczenia odbywały się także na lądzie. Wykorzystywano w nich m.in. tak zwane "schengenbusy" - pojazdy, których używa się do przeprowadzenia kontroli poza przejściami granicznymi. Specjalistyczne auta były obsługiwane przez funkcjonariuszy z placówek Straży Granicznej w Świnoujściu i Gdańsku. Poza tym w przedsięwzięciu udział brało m.in. Wojsko Polskie, Policja, Państwowa Straż Pożarna, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa i Krajowa Administracja Skarbowa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zaginiona 16-latka z Gdańska odnalazła się!
Epizody treningów Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej obserwowali wojewoda pomorski Dariusz Drelich i kontradm. Andrzej Prokopski Komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Ćwiczenia "Kaper-23" zostały zorganizowane przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
