
Czy Lewica popiera tzw. ustawę wiatrakową?
Dariusz Wieczorek, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy pytany przez i.pl o to, czy Lewica popiera – w takim kształcie – projekt nowelizacji ustawy dotyczący wsparcia odbiorców ciepła, a mianowicie zapisy dotyczące liberalizacji stawiania farm wiatraków, odpowiedział, że nie. – Oczywiście, że nie żadne 300 metrów. Nie akceptujemy takiej odległości i to jest w ogóle poza dyskusją. Podobnie jak traktowania tego typu inwestycji, jak inwestycji celu publicznego, więc myślę, że te zmiany będą wprowadzane – mówił.
Podkreślił, że Nowa Lewica już zasygnalizowała to partnerom z koalicji. – Oni mają swoje propozycje, my mamy swoje. Natomiast zwracamy uwagę na jedną rzecz – jeżeli chodzi o 500 metrów, to one były już konsultowane, przy okazji słynnej ustawy przewodniczącego Marka Suskiego (PiS), który zmienił te 500 metrów na 700 metrów, pisząc to na kartce papieru. W związku z czym te 500 metrów było skonsultowane i z samorządami, i z branżą, i z opinią publiczną. Wszyscy wiedzieli, że to jest odległość, która jest akceptowana, więc w tej ustawie na pewno to będzie 500 metrów i nie będzie w tym zakresie żadnych wyjątków. Podobnie, jak będzie pewnie duża odległość 1000-1500 metrów od parków narodowych. Wszystkie sporne kwestie poprawimy, bo trzeba się wsłuchiwać w to, co mówi i PiS, i środowisko, w trakcie procesu legislacyjnego – wyjaśnił.
Lewica wiedziała o projekcie ustawy?
Pytany o to, czy Nowa Lewica wiedziała o tym, że taki projekt będzie złożony, czy była tym zaskoczona, Dariusz Wieczorek odpowiedział, że Nowa Lewica wiedziała, że taki projekt będzie złożony. – Natomiast sygnalizowaliśmy, że musi to być projekt bardzo krótki i uwzględniający pomoc dla odbiorców energii elektrycznej oraz gazu, a także zmieniający tylko zapis dotyczący 700 metrów na 500 metrów. Tak rekomendowaliśmy. Pojawił się projekt szerszy, ale nasi koalicjanci mają prawo taki projekt składać – podkreślił.
Co zakłada projekt nowelizacji ustawy?
Grupa posłów Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 – Trzeciej Drogi 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 roku, który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce. Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
dś