Czym jest astroturfing? To anglojęzyczny termin, określający zjawisko organizowania pozornie spontanicznych manifestacji, które w rzeczywistości są inspirowane i sterowane przez wąską grupę ludzi „z zewnątrz". Celem jest wywarcie wrażenia, że jakaś inicjatywa, idea lub partia polityczna ma większe niż naprawdę poparcie w społeczeństwie. Według publicystów przychylnych Prawu i Sprawiedliwości to właśnie astroturfingiem można wytłumaczyć popularność organizowanych obecnie w Polsce protestów.
Astroturfing: CO OZNACZA TA NAZWA?
Nazwa wzięła się od słowa „astroturf", które jest popularną w Stanach Zjednoczonych marką sztucznej trawy. Dlatego samo „astroturfing" można dosłownie przetłumaczyć jako "sianie sztucznej trawy".
NA CZYM POLEGA ASTROTURFING
Działania określane tym mianem polegać mają na propagowaniu czegoś przez niewielką grupkę ludzi, która udaje, że jest ich więcej niż w rzeczywistości. Przykładem wykorzystania tego mechanizmu może być np. wysyłanie wielu listów w jakiejś sprawie na adres redakcji, w taki sposób, by ta myślała, że jest to oddolna inicjatywa jej czytelników. W dobie internetu astroturfing stał się jeszcze prostszy niż wcześniej. Każdy może przecież założyć przekonująco wyglądającą stronę internetową, bloga lub sztuczne - „fejkowe" - konto na Facebooku lub Twitterze.
CZYTAJ KONIECZNIE
ASTROTURFING W POLSCE TEŻ WYSTĘPUJE: OTO PRZYKŁAD WS. AKCJI 3XVETO
Do całego zjawiska określanego mianem astroturfingu zalicza się także... organizowanie demonstracji. I właśnie to, zdaniem części komentatorów polskiej sceny politycznej, miało miejsce przez ostatni tydzień we wszystkich większych miastach w Polsce. Dowodem na to mają być identycznie wyglądające znicze protestujących oraz drogi sprzęt audio wykorzystywany na samych manifestacjach.
Andrzej Dera: Trzeba się zastanowić, kto inspiruje ataki w internecie
Źródło:
Astroturfing uprawiać mogą zarówno pojedyncze osoby, jak i wielkie korporacje z przeznaczonym na to zapleczem finansowym.
Moda uliczna w Katowicach: Zobacz, co tu się dzieje
Wracają upały: Prognoza 16-dniowa Tomasza Zubilewicza
Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.
