Kierujący renault jechał ul. Warszawską w stronę ronda. Około godz. 4.30 wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Pojazd dachował. Świadkowie zdarzenia wezwali policję. – Kiedy patrol dojechał na miejsce zdarzenia w aucie nie było już nikogo – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Policjanci przeszukali okolicę miejsca zdarzenia.
W renault była wybita przednia szyba. Z ustaleń policji wiadomo, że samochodem jechały dwie osoby, kierowca i pasażer, którzy uciekli z miejsca zdarzenia.
Renault ma tablice ze Świdnicy na Dolnym Śląsku. – Wyjaśniamy kto prowadził samochód w chwili zdarzenia – mówi podinsp. Stanisławska.
Zobacz również: Na S3 pod prąd. Policja przerwała niebezpieczną jazdę 60-letniej kobiety
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Ogromna asteroida leci w kierunku Ziemi. Waży 77 mld ton
