Decydujące mecze grupowe pod znakiem równoległego rozgrywania - pamięć o "hańbie z Gijon" wciąż żywa WIDEO

redakcja
Pierre Litbarski (z lewej) podał na głowę do Horsta Hrubescha i tak padłą jedyna bramka w ustawionym spotkaniu Niemców z Austrią na MŚ w czerwcu 1982 roku
Pierre Litbarski (z lewej) podał na głowę do Horsta Hrubescha i tak padłą jedyna bramka w ustawionym spotkaniu Niemców z Austrią na MŚ w czerwcu 1982 roku PAP/DPA
W związku z rozpoczynającą się w niedzielę ostatnią serią meczów pierwszej rundy mistrzostw Europy, wszystkie spotkania w ramach poszczególnych grup będą rozgrywane równocześnie. To rozwiązanie, mające na celu zapobieganie manipulacji wynikami, wywodzi się z kontrowersyjnego meczu z 1982 roku, znanego jako "hańba z Gijon".

Kontekst "hańby z Gijon"

W 1982 roku, podczas mistrzostw świata, doszło do meczu między RFN a Austrią, który zakończył się wynikiem 1:0 dla Niemiec. Ten pojedynek, mimo zwycięstwa jednej z drużyn, pozwolił obu zespołom na awans do kolejnej rundy, eliminując tym samym Algierię. Sytuacja ta wywołała ogromne kontrowersje ze względu na brak zaangażowania zawodników w grę po strzeleniu decydującej bramki, co wyglądało na nieoficjalne porozumienie między drużynami.

To, co wydarzyło się tego dnia, tak bardzo zawstydziło organizatorów mistrzostw świata, że wprowadzili zasadę o meczach rozgrywanych równolegle, by mieć maksymalną pewność, że do takiej sytuacji już nigdy więcej nie dojdzie. Nie można było sobie pozwolić na kolejne spotkanie, które przeszłoby do mrocznej historii futbolu.

Zmiany w regulaminie jako odpowiedź na kontrowersje

W odpowiedzi na wydarzenia z 1982 roku, od mistrzostw Europy w 1984 roku wprowadzono zasadę równoczesnego rozgrywania ostatnich meczów w grupach. Ma to na celu eliminację możliwości "ustawiania" wyników przez drużyny, które mogłyby korzystać z informacji o wynikach równolegle rozgrywanych spotkań. Taka zmiana w regulaminie ma zapewnić, że wszystkie zespoły będą walczyć o awans do końca, bazując wyłącznie na własnych osiągnięciach na boisku.

ME 2024 - nowe wyzwania i stare zasady

W kontekście zbliżających się meczów ME 2024, sytuacja w grupie E, gdzie wszystkie zespoły mają po trzy punkty, pokazuje, jak ważne jest utrzymanie zasady równoczesnego rozgrywania meczów. Taka sytuacja sprawia, że nawet remis w jednym z meczów, przy odpowiednim wyniku w drugim, może zapewnić awans obu drużynom, co przywołuje niechciane skojarzenia z "hańbą z Gijon".

UEFA, jako pierwsza konfederacja, rozszerzyła format mistrzostw kontynentalnych do 24 drużyn, co miało miejsce po raz pierwszy w 2016 roku we Francji. Obecna edycja turnieju w Niemczech również opiera się na tym formacie, co oznacza, że do fazy pucharowej awansuje 16 zespołów. Takie rozwiązanie, w połączeniu z zasadą równoczesnych meczów, ma na celu zapewnienie jak największej sprawiedliwości.

Awans z trzeciego miejsca - szansa dla wielu

Warto zaznaczyć, że obecne zasady turnieju umożliwiają awans do 1/8 finału nie tylko dwóm najlepszym drużynom z każdej grupy, ale również czterem zespołom z najlepszym bilansem wśród tych, które zajęły trzecie miejsca. Taka forma rozgrywek daje szansę na dalszą rywalizację większej liczbie drużyn, co może prowadzić do nieoczekiwanych rozstrzygnięć na boisku.

Polska drużyna i jej sytuacja

Niestety, dla polskich fanów piłki nożnej, reprezentacja Polski po porażkach z Holandią i Austrią straciła już szanse na awans, będąc jedyną drużyną w swojej grupie, która po dwóch kolejkach nie ma już matematycznych szans na dalszą rywalizację.

W niedzielę odbędą się kluczowe mecze grupy A, gdzie Niemcy zmierzą się ze Szwajcarią, a Węgry ze Szkocją. Będą to spotkania decydujące o dalszych losach drużyn w turnieju, a równoczesne ich rozgrywanie ma zapewnić, że wszystkie zespoły będą miały równe szanse na awans do kolejnej rundy.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl