DESZCZNO Stado 170 krów zostanie wybite. Wojewoda pozyskał na to 350 tys. zł

Pixabay (zdjęcie symboliczne)
W lubuskiej gminie Deszczno zostanie wybitych około 170 sztuk bydła, nad którym od wielu lat nie panuje jego „właściciel”.

To sprawa, która ciągnęła się od wielu lat! W mediach czy w gabinecie wojewody wielokrotnie skarżyli się na nią mieszkańcy gminy Deszczno. Chodzi o stado bydła, które żyje na polach w okolicy Warty. Choć ma ono swojego właściciela, to ten – mający problemy zdrowotne - nad nim nie panuje, a bydło stwarza tylko problemy.

- Zjada rolnikom uprawy rolne, powoduje wypadki i kolizje – mówi Zofia Batorczak, lubuski lekarz weterynarii. Bydło chodzi samopas bez względu na porę roku.

Decyzję w sprawie likwidacji stada podjął już sąd

Wojewoda wystąpił do ministra rolnictwa o pieniądze na likwidację problemu. – Na ten cel zostało przeznaczone 350 tys. zł – mówi wojewoda Władysław Dajczak.

DESZCZNO Stado 170 krów zostanie wybite. Wojewoda pozyskał n...

Dlaczego bydło trzeba zabić, a nie można przekazać zwierząt komuś innemu?

- Stado jest o nieznanym statusie zdrowotnym, od kilkunastu lat nie jest badane. Nie wiemy, z jakimi zwierzętami stado ma do czynienia, chodząc po obszarze 400 hektarów. Dziś jest już około 170 sztuk bydła. Ono w sposób niekontrolowany się rozmnażało, więc nie ma możliwości, by zostało zarejestrowane i stało się legalne oraz mogło trafić do obrotu dla ludzi – mówi Z. Batorczak.

Zobacz również:

Zwierzęta zagrożone wyginięciem w Polsce to ponad 2000 gatunków! Zobacz niektóre z nich.

Twoje dzieci nie będą znały tych zwierząt! Te gatunki są zag...

WIDEO: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl