W środę, 16 marca, detektyw Rutkowski przyjął zlecenie dotyczące kradzieży odzieży o wartości około 200 tys. złotych.
Detektyw Rutkowski natychmiast wziął się do pracy. Już w czwartek jego agenci ustalili, że część skradzionego towar znajduje się w Żychlinie przy ulicy Traugutta i 1-go Maja.
Po południu detektyw Rutkowski powiadomił telefonicznie oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Turku o tym, że będzie podejmowana akcja, mająca na celu zabezpieczenie skradzionego towaru na terenie Żychlina. Niestety do godziny rozpoczęcia czynności nie było żadnego zainteresowania ze strony Naczelnika Wydziału Kryminalnego.
Biuro Rutkowskiego współpracowało z policjantami z komisariatu policji z Żychlina i z Kutna. Otoczyli oni budynek w którym znajdowała się odzież. Mężczyzna, który dokonał tej kradzieży, próbował także organizować sfałszowane faktury pod skradziony towar, w Centrum Handlowym Ptak w Łodzi.
Rutkowski przekazał policjantom świadka, który zeznał, że towar był wywożony z ulicy 1-go maja na ulicę Traugutta, jak również, że przygotowywane były sfałszowane faktury pod ten towar.
- Całą akcję usprawniło także duże zaangażowanie się policjantów z Żychlina i Turku, w odnalezienie i odzyskanie skradzionego mienia o wartości 200 tysięcy złotych, co chciałbym podkreślić i za co pragnę funkcjonariuszom podziękować - przekazał Patriot24.net Krzysztof Rutkowski.
Przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia w Łódzkiem