AKTUALIZACJA, godz. 19.15
Wreszcie unormowała się sytuacja na autostradzie A4, na odcinku od Zgorzelca do Wrocławia. Po godz. 19 nie było już większych zatorów, choć jeszcze około 17-18 kierowcy stali w długich korkach przed bramkami poboru opłat. Miejmy nadzieję, że najgorsze już za nami.
AKTUALIZACJA, godz. 14.30
Jak informuje GDDKiA, obecnie najtrudniejsza sytuacja jest między Legnicą a Wrocławiem. - Tworzą się spowolnienia w ruchu a także zatory. Nie ma tam jednak wypadków i kolizji - informuje Dagmara Wąsiewska z Zespołu Zarządzania Ruchem. Korek zaczyna się już na wysokości węzła Kostomłoty i ciągnie się właściwie do samego Wrocławia.
Kilka kilometrów ma też korek na wysokości węzła Wądroże Wielkie.
AKTUALIZACJA, godz. 12.40
Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, z powodu ogromnego ruchu na A4, w punkcie poboru opłat Karwiany (za Wrocławiem) bilety wydawane są ręcznie, dostępnych jest 5 bramek wjazdowych na płatny odcinek A4, bramki viatoll dostępne są dla wszystkich.
AKTUALIZACJA, godz. 12.30
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, skutki porannych wypadków zostały już usunięte. Ale i tak na autostradzie A4 wciąż są potężne korki.
122. kilometr A4 - korek zaczyna się przed węzłem Kostomłoty i ciągnie się na 7 km
111. kilometr A4 w okolicach węzła Budziszów - korek w kierunku Wrocławia ma 4 km
104. kilometr A4 pomiędzy węzłami Mikołajowice i Wądroże Wielkie. Po porannym zderzeniu busa i auta ciężarowego korek miał ponad 10 km. Teraz się zmniejsza.
90. kilometr A4 pomiędzy węzłem Legnica Południe - Legnica Wschód - po wypadku auta osobowego i busa, przejazd odbywał się tylko jednym pasem. Korek przed miejscem wypadku miał około 10 km. Jest już nieco krótszy/
60. kilometr autostrady A4, pomiędzy węzłem LSSE Obszar Krzywa i węzłem Krzywa. Zderzenie dwóch aut osobowych - korek przed miejscem wypadku miał około 12 kilometrów
Początek A4 przy granicy niemiecko - polskiej - największy zator, nie spowodowany żadnym wypadkiem. Auta na zmianę stoją i poruszają się w żółwim tempie na odcinku ponad 25 kilometrów! Od granicy niemal aż pod Bolesławiec. Również droga krajowa 94 pod Bolesławcem i w samym mieście stoi w wielkim korku.
Łącznie wszystkie zatory na odcinku Zgorzelec - Wrocław mają grubo ponad 50 kilometrów. Autostrada jest niewydolna i nie jest w stanie sprostać takiemu ruchowi, jak przedświąteczne przyjazdy do Polski. Ruch w kierunku granicy niemieckiej odbywa się płynnie. Utrudnienia mogą dziś trwać praktycznie przez cały dzień.
AKTUALIZACJA, godz. 10.30
Czy jest szansa, by ominąć zakorkowaną autostradę A4? Policja informuje, że można próbować zjechać na drogę krajową 94, która na długim odcinku prowadzi równolegle do autostrady A4. Droga 94 korkuje się w okolicach Bolesławca, ale dalej, w rejonie Legnicy i Środy Śląskiej jest na razie przejezdna. Można próbować w ten sposób przyspieszyć swoją podróż, choć nie ma gwarancji czy za chwilę i ta droga się nie zakorkuje przy tak dużym ruchu.
AKTUALIZACJA, godz. 9.00
Niestety, stało się - pogorszyła się sytuacja na A4. Tym razem zaczęła się korkować droga bliżej Wrocławia. Korek ma już ponad 60 kilometrów na odcinku Zgorzelec - Wrocław. Jeszcze około godz. 8 kierowcy po minięciu Legnicy, wyjeżdżali z korka. Teraz utkną w nim jeszcze w okolicach węzłów Kostomłoty i Kąty Wrocławskie, gdzie zwykle są ogromne problemy z płynną jazdą. Na razie nie doszło tam do żadnego wypadku. Korek pojawił się z powodu tak dużego natężenia ruchu.
TAK WYGLĄDAŁA SYTUACJA NA A4 ZGORZELEC - WROCŁAW OKOŁO godz. 8

CZYTAJ TAKŻE: PRZEBUDOWA A4 - JAKIE SĄ PLANY?
Przebudowa A4 Wrocław - Legnica. "Nie szybciej niż 2030 rok!"
Tu jest najwięcej wypadków w Polsce - nawet kilkaset rocznie...
Zobacz też
#trashchallenge - dziennikarze portalu GazetaWroclawska.pl posprzątali las
