Dramatyczna sytuacja radomskich szpitali. Przyjmują pacjentów tylko wtedy gdy chodzi o ratowanie życia

Janusz Petz
Z udziałem przedstawicieli służb miejskich, placówek ochrony zdrowia, policji w sali Urzędu Stanu Cywilnego w Radomiu odbyła się odprawa Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, gdzie mówiono między innymi o trudnej sytuacji szpitala na Józefowie.
Z udziałem przedstawicieli służb miejskich, placówek ochrony zdrowia, policji w sali Urzędu Stanu Cywilnego w Radomiu odbyła się odprawa Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, gdzie mówiono między innymi o trudnej sytuacji szpitala na Józefowie. Joanna Gołąbek
Z udziałem przedstawicieli służb miejskich, placówek ochrony zdrowia, policji, wojska w sali Urzędu Stanu Cywilnego w Radomiu odbyła się odprawa Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Mówiono między innymi o sytuacji w radomskich szpitalach.

W Radomiu od początku epidemii zachorowało 966 osób, zmarły 74 osoby, obecnie aktywnych przypadków zachorowania na Covid-19 jest 404.

Dużo więcej pacjentów niż miejsc

Radomski Szpital Specjalistyczny, który pełni funkcję placówki jednoimiennej ma przygotowanych 280 łóżek na przyjęcie osób zakażonych koronawirusem, a obecnie jest hospitalizowanych jest około 50 osób.

Przygotowany jest też odział dziecięcy na przyjęcie młodocianych pacjentów. Jest przygotowany też sprzęt do badań genetycznych związanych z Covid-19. Radomska lecznica otrzymuje jeszcze wsparcie ze strony Ministerstwa Zdrowia a także Urzędu Marszałkowskiego. Placówka jest przygotowana do pracy już nie jako szpital jednoimienny, zakaźny, ale jako lecznicy lecząca różne rodzaje schorzeń.

Dużo pacjentów na Józefowie

Niestety w bardzo trudnej sytuacji znalazł się Mazowiecki Szpital Specjalistyczny.

- Z wielu głosów na tej naradzie słyszę, że jest okay, więc mówię państwu, że nie jest okay. Walkę z koronawirusem zaczęliśmy już połowie marca i już wtedy w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym została zlikwidowana ginekologia oraz położnictwo i do tej pory nasz oddział jako jedyny zajmuje się tą grupa pacjentów - mówił Krzysztof Zając, wicedyrektor Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego.

Dodał, że przed epidemią w Radomiu była dwa szpitalne oddziały ratunkowe i już wtedy były problemy z kolejkami i udzielaniem pomocy potrzebującym pacjentom. - Przyjmujemy pacjentów tylko wtedy, gdy chodzi o ratowanie życia, a podstawowa opieka zdrowotna właściwie nie istnieje. Mamy 200 pacjentów dziennie, ludzie czekają na przyjęcie wiele godzin - mówił Krzysztof Zając.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl