Dramatyczny finisz sezonu. Zielonogórski kierowca Igor Waliłko nie ruszył do jednego z wyścigów

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Zielonogórzanin Igor Waliłko ma za sobą debiutancki sezon w cyklu GT World.
Zielonogórzanin Igor Waliłko ma za sobą debiutancki sezon w cyklu GT World. mat. pras.
Zielonogórski kierowca Igor Waliłko zakończył intensywny, debiutancki sezon w prestiżowej serii wyścigów GT World Challenge Europe Powered by AWS Sprint Cup. 25-latek został sklasyfikowany na 10. miejscu. Na finiszu rywalizacji wziął udział w dwóch dramatycznych wyścigach w hiszpańskiej Walencji.

Kłopoty zaczęły się już na początku pierwszego z wyścigów. Na tor im. Ricardo Tormo Igor Waliłko nawet nie wyjechał swoim ponad 500-konnym Mercedesem AMG-GT3, po tym, jak już w pierwszych minutach rywalizacji jego zmiennika - Rumuna Petru Umbrarescu - z walki wyeliminował jeden z rywali.

Do drugiego wyścigu zielonogórzanin zakwalifikował się na 21. pozycji, ze stratą zaledwie sekundy do pole position, a następnie razem z Petru Umbrarescu dojechał do mety na ósmym miejscu w przeznaczonej dla młodych talentów klasie Silver Cup. Reprezentujący fabryczną, francuską ekipę Akkodis ASP, Igor Waliłko zakończył swój debiutancki sezon w serii GT World Challenge na 10. miejscu w klasyfikacji Silver Cup, punktując w dziewięciu z dziesięciu wyścigów i kilkukrotnie ocierając się o podium.

- To był szalony, ale bardzo krótki dla mnie weekend w Hiszpanii – mówi Igor Waliłko. – Podczas treningów mieliśmy bardzo dobre tempo i byliśmy jedną z najszybszych załóg, ale w pierwszym wyścigu w ogóle nie zdążyłem wsiąść do samochodu. Do tej rywalizacji kwalifikował się Petru, który następnie musiał wycofać się z walki już po kilku okrążeniach, po uderzeniu przez atakującego zbyt agresywnie rywala. Drugi wyścig był z kolei bardzo trudny z uwagi na zmienne warunki atmosferyczne. Na mojej zmianie nie do końca trafiliśmy z ciśnieniem opon, ale mieliśmy dobrą strategię, dzięki czemu zyskaliśmy sporo pozycji i zakończyliśmy sezon w bardzo dobrym stylu.

A tak zielonogórzanin podsumował swój debiutancki sezon w GT World Challenge:

- Bardzo dziękuję zespołowi i mojemu zmiennikowi za ciężką pracę przez cały rok, a także polskim kibicom, którzy dopingowali nas praktycznie na każdym torze. Debiut w serii nie był dla mnie co prawda do końca udany, ale sporo się nauczyłem. Po regularnej walce w czołówce w serii ADAC GT Masters rok temu, celem na ten rok także były regularne miejsca na podium, ale w motorsporcie nie wszystko jest czasami w naszych rękach. Myślę jednak, że wielokrotnie pokazałem bardzo dobre tempo. Wspaniale było także ścigać się z moim idolem z dzieciństwa, motocyklowym mistrzem świata, Valentino Rossim, który przesiadł się do samochodu. Sezon 2022 przechodzi do historii, ale przede mną teraz intensywny okres i sporo pracy nad sfinalizowaniem programu wyścigowego na 2023 rok, w którym chcę znów regularnie walczyć o puchary.

Zielonogórzanin Igor Waliłko ma za sobą debiutancki sezon w cyklu GT World.

Dramatyczny finisz sezonu. Zielonogórski kierowca Igor Walił...

Igor Waliłko to nie tylko jeden z najbardziej utalentowanych polskich kierowców wyścigowych młodego pokolenia, ale także, mimo młodego wieku, już bardzo doświadczony i utytułowany zawodnik. Sportową karierę rozpoczynał jako ośmiolatek, wygrywając już swój pierwszy wyścig kartingowy, a następnie rywalizując na międzynarodowych torach m.in. z aktualnym mistrzem świata Formuły 1 Maksem Verstappenem i reprezentując barwy ekipy innej gwiazdy F1, Lewisa Hamiltona.

Zielonogórzanin, jako 17-latek zadebiutował w wyścigach bolidów jednomiejscowych, regularnie stając na podium w Formule 3. Od 2016 roku ścigał się samochodami w specyfikacji GT3. Na swoim koncie ma m.in. starty w towarzyszącej Formule 1 serii Porsche Supercup. Po udanym sezonie 2021, w którym Igor Waliłko zajął wysokie, szóste miejsce w serii ADAC GT Masters i wywalczył tytuł drugiego wicemistrza wśród juniorów, w tym roku zadebiutował w pełnym cyklu GT World.

W czasie zawodów żużlowych na stadionowych parkingach robi się kolorowo od aut, jakimi podróżują zawodnicy. Samochody żużlowców przypominają niekiedy małe mieszkanka na kółkach. Zawodnicy z meczu na mecz zwykle przemieszczają się w komfortowych warunkach, w busach mają m.in. lodówki, telewizory, łóżka. Zobaczcie na kolejnych zdjęciach, jakimi autami żużlowcy dojeżdżają na zawody >>>>POLECAMY: Pamiętacie Oliwię Brówkę? Pierwszą Miss Startu z FalubazuZOBACZ TEŻ: Tak kiedyś wyglądały mecze żużlowców Stali i FalubazuPOLECAMY: Co wiesz o Andrzeju Huszczy? [QUIZ]WIDEO: Niels Krystian Iversen nie będzie jeździł w PGE Ekstralidze

Auta żużlowców. Zobaczcie, czym jeżdżą na zawody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dramatyczny finisz sezonu. Zielonogórski kierowca Igor Waliłko nie ruszył do jednego z wyścigów - Gazeta Lubuska

Wróć na i.pl Portal i.pl