Holender Mathieu van der Poel z Alpecin-Deceuninck wygrał po prawie 60-kilometrowej akcji kolarski wyścig Paryż-Roubaix, uważany za najtrudniejszy z klasyków. Powtórzył swój sukces sprzed roku. Najlepszy z Polaków, Kamil Małecki z grupy Q36.5, zajął 18. miejsce. Niedzielny wyścig odbył się na 260-kilometrowej trasie, składającej się z 29 brukowanych odcinków.
Van der Poel w poprzednią niedzielę triumfował w innym z monumentalnych wyścigów - Dookoła Flandrii, a teraz potwierdził doskonałą formę, popisując się imponującą akcją indywidualną.
Kolejnych kolarzy wyprzedził aż o trzy minuty - drugie miejsce zajął jego klubowy kolega z Alpecin-Deceuninck Belg Jasper Philipsen, a trzecie Duńczyk Mads Pedersen (Lidl-Trek).
29-letni Holender został pierwszym kolarzem z dwoma kolejnymi zwycięstwami w Roubaix od 2009 roku, kiedy po raz drugi z rzędu stanął na najwyższym stopniu podium Belg Tom Boonen. Natomiast ostatnim triumfatorem Dookoła Flandrii i Paryż-Roubaix w jednym roku był Szwajcar Fabian Cancellara w 2014.