Po wtorkowej debacie Parlament Europejski przyjął w środę stanowisko w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych UE 336 głosami za, przy 300 przeciw i 13 wstrzymujących się. Projekt Komisji Europejskiej zakłada, że UE musi wdrożyć środki rekultywacyjne obejmujące co najmniej 20 proc. jej obszarów lądowych i morskich do 2030 roku.
Adam Wajrak krytykuje PO
- Większość parlamentarzystów z PO była przeciw prawu o odtwarzaniu przyrody. Nawet nie mieli na tyle przyzwoitości, żeby się wstrzymać, nie głosować, zamknąć w kiblu cokolwiek. Nieobecna była tylko posłanka Łukaciejewska, w głosowaniu nie wzięła udziału posłanka Hubner i poseł Frankowski. Jedyna członkinią EPP z Polski, która zagłosowała za była Janka Ochojska. Pozostali wybrali lojalność wobec Manfreda Webera i razem z PiSem i PSL zagłosowali przeciw - napisał na Facebooku Wajrak.
- Zagłosowali przeciwko prawu dającemu narzędzia do ochrony lasów, choć w Polsce Donald Tusk się roztkliwia nad wycinanymi lasami, zagłosowali przeciw środowisku choć w kraju mówią, że to ważne. Nie zdziwcie się jak tak samo porzucą związki partnerskie albo aborcję, bo się dogadają z jakimś biskupem czy innym kardynałem - dodał dziennikarz "GW".
Stanowisko ws. odbudowy zasobów przyrodniczych UE
PE podkreśla, że odbudowa ekosystemu jest kluczem do walki ze zmianami klimatu i utratą różnorodności biologicznej oraz zmniejsza ryzyko dla bezpieczeństwa żywnościowego.
Europarlament uważa, że nowe prawo musi przyczynić się do realizacji międzynarodowych zobowiązań UE, w szczególności globalnych ram różnorodności biologicznej ONZ Kunming-Montreal. Posłowie popierają propozycję KE, aby do 2030 roku wdrożyć środki odbudowy obejmujące co najmniej 20 proc. wszystkich obszarów lądowych i morskich w UE.
PE chce, aby prawo miało zastosowanie tylko wtedy, gdy KE dostarczy dane na temat warunków niezbędnych do zagwarantowania długoterminowego bezpieczeństwa żywnościowego i gdy kraje unijne określą ilościowo obszar, który należy przywrócić, aby osiągnąć cele w zakresie odbudowy dla każdego typu siedliska. Europarlament przewiduje również możliwość odroczenia celów w przypadku wyjątkowych konsekwencji społeczno-gospodarczych.
Źródło: Facebook, PAP
mm