Dziennikarze niewpuszczeni na otwarte spotkanie z Donaldem Tuskiem. "Pytania w tej sprawie proszę kierować do biura prasowego"

Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
Donald Tusk w piątek, w ostatnich godzinach kampanii wyborczej, złożył wizytę w podwarszawskim Pruszkowie. Dziennikarze portalu i.pl i TVP Info nie zostali jednak wpuszczeni na - jak deklarowano - otwarte spotkanie z liderem Koalicji Obywatelskiej. Poseł KO Marcin Kierwiński, zapytany przez redaktora portalu i.pl, dlaczego nie został wpuszczony, stwierdził, że "z tą sprawą należy zwrócić się do biura prasowego".
Dziennikarze portalu i.pl i TVP Info nie zostali wpuszczeni na otwarte spotkanie z Donaldem Tuskiem.
Dziennikarze portalu i.pl i TVP Info nie zostali wpuszczeni na otwarte spotkanie z Donaldem Tuskiem. Fot. Adam Jankowski

Dziennikarze nie zostali wpuszczeni na otwarte spotkanie z Donaldem Tuskiem

W piątek Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami podwarszawskiego Pruszkowa. Część dziennikarzy nie została jednak wpuszczona na - jak wcześniej deklarowano - otwarte spotkanie z liderem Koalicji Obywatelskiej.

Zajrzyj na specjalny serwis wyborczy i.pl

Dziennikarz portalu i.pl o powód niewpuszczenia go na spotkanie z Donaldem Tuskiem zapytał posła z ramienia Koalicji Obywatelskiej Marcina Kierwińskiego.

- Proszę iść z tą sprawą do pracowników biura prasowego - odpowiedział Kierwiński.

Poseł z ramienia Koalicji Obywatelskiej zwrócił się również do obecnych na miejscu dziennikarzy TVP Info, mówiąc, żeby przestali oni "kłamać i szczuć".

- Czy pan naprawdę musi być tak niekulturalny? Niech pan przestanie wreszcie nękać ludzi, zacznie mówić prawdę, niech pan przestanie kłamać, niech pan przestanie szczuć na ludzi i szerzyć nienawiść - powiedział do obecnego na miejscu dziennikarza TVP Info Marcin Kierwiński.

Wybory na żywo! Zobacz naszą relację wyborczą

Powód niewpuszczenia dziennikarzy nie został podany

Dziennikarze portalu i.pl oraz TVP Info byli odsyłani od jednego do drugiego wejścia, w każdym uzyskując informację, że nie zostaną wpuszczeni. Powód takiego działania pozostaje jednak nieznany, a rzecznik prasowy nie pojawił się i nie wyjaśnił dziennikarzom zaistniałej sytuacji.

Osoby oczekujące na wejście krzyczały z kolei w stronę dziennikarzy i.pl i TVP Info "PIS-owscy funkcjonariusze" i "precz z PiS-owskimi mediami".

lena

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl