Efekt "nowej miotły" w Widzewie Łódź. Daniel Myśliwiec ograł Cracovię w swoim debiucie. Kuriozalny samobój Jugasa

17 września 2023, 16:53

Wideo

PKO Ekstraklasa. Pierwszy mecz Daniela Myśliwca na ławce trenerskiej Widzewa za nami. Debiut okazał się bardzo udany, gdyż łódzka ekipa wygrała z Cracovią 2:0. Kuriozalną bramkę samobójczą strzelił Jugas, który chciał wybić piłkę, ale zamiast tego wpakował ją do własnej bramki.

Widzew Łódź - Cracovia 2:0 (1:0)

Widzew Łódź wchodzi w nową erę. Na początku przerwy reprezentacyjnej z funkcji trenera został zwolniony Janusz Niedźwiedź, który rok temu wprowadził czerwono-biało-czerwonych do Ekstraklasy. Zastąpił go Daniel Myśliwiec, dla którego spotkanie z Cracovią to debiut na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Spotkanie zaczęło się nieco leniwie, gdyż w pierwszej części spotkania kibice nie oglądali wiele dogodnych sytuacji. Ciekawie zrobiło się dopiero w 36. minucie. Fabio Nunes zakręcił na lewej stronie rywalem. Przełożył piłkę do prawej nogi, by z narożnika pola karnego wrzucić w "szesnastkę". Tam był Bartłomiej Pawłowski, który mocnym uderzeniem głową pokonał Sebastiana Madejskiego. Bramkarz miał już futbolówkę na rękach.

Po przerwie zespół z Krakowa ruszył do odrabiania strat. W 53. minucie bliski wpisania się na listę strzelców, po dośrodkowaniu Karola Knapa z rzutu rożnego, był Virgil Ghita. Kilka minut później Ibiza popełnił fatalny błąd w wyprowadzeniu piłki. Rapa ruszył na bramkę, ale z ostrego kąta przestrzelił.

W 63. minucie Jordi Sanchez wywalczył rzut wolny około 25 metrów do bramki rywala. Do piłki podszedł oczywiście Bartłomiej Pawłowski. Skrzydłowy uderzył swoim charakterystycznym "spadającym liściem". Futbolówka leciała pod poprzeczkę, ale piękną interwencją popisał się Madejski.

Drugi gol dla Widzewa padł w 73. minucie. Sebastian Kerk uruchomił dalekim zagraniem Jordiego Sancheza. Ten "zabrał się" z piłką w pole karne, ale nie zdołał uderzyć, bo uprzedził go Jakub Jugas. Ten chciał wybić, ale kopnął tak niefortunnie, że posłał piłkę do własnej bramki!