Eksplozja w markecie budowlanym w Rumunii. 15 osób rannych

Daniel Świerżewski
Opracowanie:
Liczba rannych osiągnęła 15. Cztery osoby są w stanie ciężkim
Liczba rannych osiągnęła 15. Cztery osoby są w stanie ciężkim Associated Press/East News
15 osób zostało rannych, w tym cztery – ciężko, w wyniku eksplozji w markecie budowlanym w miejscowości Botoszany rano w piątek – powiadomiły władze. W sklepie wybuchł pożar, uruchomiono tzw. czerwony plan operacji ratunkowej.

Media, powołując się na ministerstwo zdrowia i inne struktury państwowe, powiadomiły, że liczba rannych osiągnęła 15. Cztery osoby są w stanie ciężkim, a dwie z nich wymagały intubacji.

W piątek rano w markecie budowlanym Dedeman w Botoszanach doszło do dużej eksplozji, po której nastąpił pożar. W momencie zdarzenia w sklepie przebywało ok. 100 osób.

Firma Dedeman przekazała w komunikacie, że do wybuchu doszło podczas prac w sieci gazowej, które prowadziła uprawniona firma.

Do transportu rannych (trafili oni m.in. do Bukaresztu i Jass) użyto śmigłowca Black Hawk Inspektoratu ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Media odnotowują, że była to pierwsza misja tej maszyny, która oprócz personelu i załogi może przewieźć czterech rannych. Maszyny te rumuńskie władze kupiły w Polsce w zakładach PZL Mielec, należących do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl