Kiedy kilka miesięcy temu Boniek wraz z pięćdziesięcioma innymi wybitnymi graczami Bianconerich został uhonorowany gwiazdą w klubowej "Galerii Sław", wśród fanów ekipy z Turynu zawrzało. Rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę kampania przeciwko Bońkowi. Miała doprowadzić do usunięcia jego nazwiska spośród najwybitniejszych zawodników Juve.
Fani Starej Damy nie mogli wybaczyć Polakowi, że po odejściu z klubu w 1985 roku wielokrotnie wypowiadał się o drużynie krytycznie. Ich zdaniem nie okazywał "jedenastce" z Piemontu należytego szacunku. Poza tym, jak twierdzą, grał w Turynie zbyt krótko.
- Podobno wykazałem zbyt małą wdzięczność, ale wobec kogo? Zawsze dawałem z siebie wszystko na boisku, gdy grałem w Juve. Nigdy się nie oszczędzałem - powiedział Boniek, cytowany przez portal sport.pl.
- Prezydent Andrea Agnelli przesłał mi list, w którym pytał mnie, czy chcę być jedną z gwiazd na nowym stadionie, a ja byłem tym zaszczycony. To nie jest jednak tak, że każdy kto kiedykolwiek grał dla Juventusu, powinien być także fanem Juventusu - wyjaśnił Polak.
- Ciekawym jest jednak zmierzenie się z różnymi opiniami na ten temat. Wiem, co zrobiłem dla Juve, a jeśli kibice nie chcą mnie w "Galerii Sław" na nowym stadionie, to powiem im tylko tyle: Nie możecie wymazać historii - zakończył były napastnik Bianconerich, któremu prezydent Agnelli nadał swego czasu przydomek "Bello di notte" ("Piękny w nocy" - przyp. red.) z racji jego spektakularnych występów właśnie w spotkaniach, rozgrywanych wieczorami.
Boniek w ekipie Juve występował w latach 1982-85. Rozegrał 133 mecze, w których zdobył łącznie 31 bramek. Po tym okresie trafił do Romy, jednego z największych rywali Starej Damy. W drużynie z Wiecznego Miasta występował przez kolejne trzy lata, rozgrywając 91 meczów i strzelając 23 gole. Największe triumfy święcił jednak z turyńczykami, z którymi zdobył Puchar Zdobywców Pucharów (sezon 1983/84), Superpuchar Europy (1984 rok) oraz Puchar Mistrzów (sezon 1984/85).
Łukasz Rogojsz
Źródło: sport.pl
CZYTAJ TAKŻE:
* Boniek: Zieliński znudził się Lechowi jak żona, którą zdradza się po latach związku
* Piłka nożna: Błąd Kolejorza: znudził się żoną
* Boniek: Franio jest jak zdradzony mąż, który obciął sobie interes
* Boniek o maskotkach Euro 2012: Budzą pozytywne emocje
* Boniek polskiego rugby znów na boisku
