Fatalny występ bramkarza Pogoni Szczecin - Bartosza Klebaniuka z belgijskim KAA Gent w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji

Jakub Jabłoński
TVP Sport/screen
Eliminacje LKE. Bartosz Klebaniuk nie będzie miło wspominał środowego wyjazdu do Gandawy na mecz III rundy eliminacji Ligi Konferencji. Pogoń Szczecin uległa 0:5 belgijskiej drużynie. 21-latek znacząco się przyczynił do tego wyniku, gdzie przy minimum trzech trafieniach był głównym winowajcą. Tym spotkaniem prawdopodobnie pogrzebał szanse swojej drużyny na awans do kolejnej rundy.

Co to był za wieczór w wykonaniu bramkarza Pogoni?

Pogoń fatalnie weszła w ten mecz. Drużyna prowadzona przez Jensa Gustafssona od 13. minuty przegrywała po tym jak bramkarz "Portowców" - Bartosz Klebaniuk wypluł przed siebie piłkę i dopadł do niej Gify Orban, który z zimną krwią wykorzystał błąd młodego Polaka.

Kolejne błędy, kolejne gole

To nie koniec "popisów" 21-letniego bramkarza. W 35. minucie znowu przez Orbana dał się przelobować, a pięć minut później popisał się fatalnym w skutkach podaniem do Hugo Cuypersa. Belgijski napastnik bez żadnych skrupułów wykorzystał prezent polskiego bramkarz i posłał piłkę do pustej bramki.

Pogoń prawdopodobnie meczem w Gandawie zakończyła już swój udział w tegorocznych eliminacjach do fazy grupowej Ligi Konferencji. W poprzedniej rundzie pokonali północno-irlandzkie Linfield FC (5:3, 3:2).

Gent po wyeliminowaniu polskiego zespołu, a nie ukrywajmy po popisach Klebaniuka w bramce Pogoni jest tego naprawdę blisko może trafić w IV rundzie na wygranego pary Dila Gori - APOEL Nikozja.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl