FEMEN, czyli protest pełną... piersią. Tym razem w obronie wolności demonstracji
28 września działaczki FEMEN-u zebrały się pod ukraińskim sądem, gdzie odbywał się proces ich koleżanek za udział we wcześniejszym proteście przeciwko Euro 2012. W drucianych stanikach i z kagańcami na twarzach manifestowały przeciwko ograniczaniu ich prawa do publicznego zabierania głosu w istotnych dla nich sprawach - również w formie nagich manifestacji.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
M
Bardzo ładne dziewczyny i ładnie protestuja.
Z
Jestem całkowicie - za. Młode ładne i dobrze zbudowane dziewczyny protestują - jak potrafią, co w tym złego? Dotychczasowe komentarze na stronie, świadczą o komentatorach że to są ludzie od ojca Podgrzybka. Oby wszystkie protesty tak wyglądały, niestety - niedoczekanie moje.
A
Obawiam się, że częsta chęć rozbierania się tych pań, to wynik pewnego schorzenia psychicznego ;)
Co do "pełnych" piersi, to nie bardzo "aktywistki" FEMEN mogą się nimi pochwalić
Co do "pełnych" piersi, to nie bardzo "aktywistki" FEMEN mogą się nimi pochwalić
Femen walczą o słuszne rzeczy, ale jednocześnie widać, że mają niedobór witaminy cH...
P
8==> (*)(*)
n
Kurewskie jest zabieranie głosu przy rozbieraniu klaty. Te "feministki" nie mają za grosz godności. Ich protesty są żenujące w formie (tak jakby weganie ukazywali cierpienie zwierząt poprzez własnoręcznie zabicie w ulicznym przedstawieniu).
