Turbokozak. Odcinek nr 300, bohaterem Filip Marchwiński
Program Canal+ Sport niezmiennie od lat cieszy się zainteresowaniem kibiców. W setnym odcinku swoje umiejętności "sprzedał" Piotr Zieliński, w dwusetnym czarował Karol Świderski, a na trzysetny dał się namówić właśnie Filip Marchwiński. - Jeszcze mi troszeczkę do nich brakuje - przyznał o starszych kolega popularny "Marchewa". A po tym wyznaniu zaczął niepokoić bramkarza z Turbokozaka, czyli Grzegorza "Gabora" Jędrzejewskiego.
Ostatecznie Marchwiński ugrał w programie aż 379 punktów. Po skończonej zabawie sprezentował prowadzącemu program Bartkowi Ignacikowi... wielkiego pluszaka przypominającego oczywiście marchewkę.
Turbokozak ruszył w 2011 roku, kiedy Marchwiński miał ledwie 9 lat. Pierwszym bohaterem był Patryk Małecki, wówczas skrzydłowy na topie w mistrzowskiej Wiśle Kraków.
W styczniu Marchwiński obchodzić będzie 22. urodziny. Niewykluczone, że rozgrywa ostatni sezon w barwach Kolejorza. O pomocnika zapytują kluby m.in. z włoskiej Serie A.
Filip Marchwiński
- ofensywny pomocnik, 21 lat (rocznik 2002)
- piłkarz Lecha Poznań, 1-krotny reprezentant Polski, gracz U-21
- kontrakt do czerwca 2025 roku, rynkowa wartość 4,5 mln euro
- w tym sezonie 7 goli i 3 asysty w 19 meczach Lecha
EKSTRAKLASA w GOL24
Oceniamy transfery Legii Warszawa. Ranking letniego okienka....