Film "Ania" podbił serca publiczności. Ile osób obejrzało go w pierwszy weekend?
Film "Ania", który opowiada historię Anny Przybylskiej, zrobił furorę w kinie. Dowodem może być fakt, że tylko przez pierwszy weekend obejrzało go ponad 120 tys. widzów.
Piosenka Sylwii Grzeszczak - "O nich, o Tobie"
Film, który opowiada losy Ani Przybylskiej, promuje piosenka Sylwii Grzeszczak - "O nich, o Tobie", czyli poruszająca ballada, do której melodię skomponowała piosenkarka.
- W połączeniu z pięknymi słowami Karoliny Kozak maluje nam obraz przemijania, samotności i tęsknoty — tematów, z którymi prędzej czy później spotyka się każdy z nas. Za produkcję muzyczną i współtworzenie utworu odpowiedzialny jest Kuba Galiński — czytamy w opisie na YouTube.
Piosenka została świetnie przyjęta przez słuchaczy. Do tej pory odtworzono ją prawie 2,5 mln razy. W komentarzach nie brakuje komplementów.
- Cudowna piosenka. Łzy same napływają do oczu gdy myśli się o osobie, która nie może być już wśród nas.
- Za każdym razem ta piosenka coraz bardziej chwyta za serce... Kto stracił bliską osobę, nie powstrzyma łez podczas jej słuchania. Piękny, życiowy utwór!
- Naprawdę piękny utwór. Głos i emocje Sylwii niesamowite.
Piosenka Andrzeja Piasecznego - "Ania"
Emocje wzbudza też piosenka Andrzeja Piasecznego - "Ania". Piosenkarz i aktorka spotkali się na planie serialu "Złotopolscy" i od razu połączyła ich przyjaźń.
-Zamykam oczy. Czuję, widzę, jak to było, albo może jak wydawało mi się, że jest. Zupełnie jakbyśmy rozmawiali jeszcze wczoraj. Z uśmiechem, kompletnym wariactwem, na przemian z czułością w opowiadaniu o czasie, dzieciach, rodzinie. I chociaż ująć Ją w słowa to wyzwanie niemal niewykonalne, myślę, że nie chciałaby smutnej piosenki o sobie. Wolałaby zamiast alabastrowego piękna własnej legendy — te wszystkie historie zza kulis, o rajstopach podciąganych pod szyję i kanapkach przynoszonych z domu na plan filmowy. O życiu pełną gębą, o odwadze w niemal każdej chwili, od wschodu do zachodu słońca. Bo życie każdą chwilą pociąga nas ponad wszystko. Tak to było. To właśnie było tak. - czytamy na YouTube.
Do tej pory utwór wyświetlono ponad 2,5 mln razy. W komentarzach nie brakuje poruszających słów.
- Nikt inny nie byłby tak prawdziwy w tej piosence, jak Andrzej Piaseczny.
- Człowiek żyje tak długo, dopóki żyje pamięć o nim.
- Ale cudowny teledysk i piosenka. Cieszę się, że nie jest to smutna ballada tylko promieniujący dobrą energią utwór z prostym ale jak ważnym przekazem. Cudownie pasuje do Ani.
Dodajmy, że zarówno Sylwia Grzeszczak, jak i Andrzej Piaseczny byli obecni podczas premiery filmu "Ania" w Warszawie. Piosenkarz pojawił się także w Gdyni, gdzie także wyświetlono wspomnianą produkcję.
Premiera filmu o Annie Przybylskiej - "Ania" w Gdyni, 06.10....
